Nie szukają na Ukrainie

Wczoraj Olimpia/Beskid Nowy Sącz rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. Rozgrywki superligi kobiet ruszą w pierwszy weekend września.

„Nową twarzą” w drużynie została 28-letnia rozgrywająca Dorota Basta, która w poprzednim sezonie występowała w I-ligowym Profilu Dwójce Nowy Sącz (rozegrała 22 mecze, w których strzeliła 119 bramek, co dało jej dziewiąte miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodniczek zaplecza superligi).

_– Dorota może grać na każdej pozycji na rozegraniu. Jest to ambitna, waleczna zawodniczka, grająca zespołowo, potrafiąca „związać” dwie rywalki, dużo widząca na __boisku _– charakteryzuje pochodzącą z Nowego Sącza nową podopieczną trenerka Lucyna Zygmunt.

Basta po maturze wyjechała do Anglii, trafiła do reprezentacji Wielkiej Brytanii, która przygotowywała się do igrzysk w Londynie, ale ostatecznie nie została olimpijką.

Olimpię/Beskid miały też wzmocnić dwie inne rozgrywające, Ukrainki z Galiczanki Lwów. Sprawa wydawała się być załatwiona. Tymczasem wiele wskazuje na to, że do transferu jednak nie dojdzie.

– Podobno sponsor ukraińskiego klubu obiecał im duże pieniądze. Nic na razie nie jest jeszcze przesądzone, ale w mojej ocenie nie zanosi się na to, że będąone naszymi zawodniczkami. Klub czyni więc starania o pozyskanie innych piłkarek, także za granicą, ale już nie na __Ukrainie – mówi trenerka sądeczanek. I podkreśla: – Szkoda, że straciliśmy tyle czasu na pozyskiwanie Ukrainek. Teraz jest już późno na nowe transfery, ale ciągle się o __nie staramy. Bo nie można wygrywać meczów gołą „siódemką”. Potrzebujemy doświadczone zawodniczki, które potrafiłyby wesprzeć pozostałe.

Przypomnijmy, że z klubem rozstały się bramkarka Marta Wawrzynkowska (będzie grać w Norwegii) i rozgrywająca Karolina Olszowa (trafiła do beniaminka superligi Samboru Tczew. –_ Obie są do zastąpienia. Olszową z powodzeniem może zastąpić właśnie Basta – _zaznacza Lucyna Zygmunt.

Sama zyskała wsparcie w osobie Tomasza Brzeskiego, który będzie jej asystentem, odpowiedzialnym za przygotowanie motoryczne drużyny. Jest on absolwentem AWF w Krakowie, trenerem lekkiej atletyki i pływania. Jego żona to była sądecka piłkarka ręczna Agnieszka Wieczorek, która w Nowym Sączu prowadzi szkółkę pływacką.

W spotkaniu organizacyjnym, które poprzedziło pierwszy trening, uczestniczyło 14 zawodniczek (w tym z drużyny młodzieżowej). Wszystkie mają podpisane kontrakty. W Olimpii/Beskidzie nadal grać będą m.in. reprezentantka Polski Joanna Gadzina, kadrowiczka ze Słowacji Katarina Dubajova oraz Kamila Szczecina i Karolina Płachta. Trzon drużyny został utrzymany. Teraz ważne jest, żeby go wzmocnić i poszerzyć o doświadczone zawodniczki.

Po zajęciach u siebie, w następny piątek drużyna pojedzie na 8 dni do Barcic. Po powrocie do Nowego Sącza czekają ją kolejne treningi, sparingi, występ w turnieju w Czechach oraz Pucharze Śląska w Chorzowie.