Nie tylko samoloty

Czy powstanie Małopolski Ośrodek Biotechnologii Molekularnej oraz tzw. inkubator przedsiębiorczości?

   Michał Kleiber, minister nauki i informatyzacji, podkreślił wczoraj, że jednym z ważniejszych projektów, które mają być realizowane, jest propozycja Wydziału Biotechnologii UJ (jako jedyna z Małopolski przeszła przez gęste sito dotychczasowej weryfikacji). Projekt składa się z dwóch elementów: utworzenia Małopolskiego Ośrodka Biotechnologii Molekularnej (na ten cel trzeba około 17 mln dolarów) oraz powołania tzw. inkubatora przedsiębiorczości, co ma kosztować kolejne 3 mln dolarów.
   Istotnym argumentem, przemawiającym za tą koncepcją, wydaje się fakt, iż lokal dla realizacji tych przedsięwzięć jest gotów, bo Instytut Biotechnologii otrzymał - jako pierwszy - nowoczesny gmach w Campusie UJ w Pychowicach. - Naszym głównym problemem jest dziś brak funduszy na zakup nowoczesnej aparatury, niezbędnej do kształcenia studentów oraz do prowadzenia badań naukowych__na światowym poziomie - podkreśla profesor Wojciech Froncisz w rozmowie z "Dziennikiem".
   Badania związków pomiędzy tym, co jemy a jacy jesteśmy, nad enzymami stosowanymi w przemyśle (m.in. chemicznym), a także nad lekami - to główne zagadnienia, wokół których będą koncentrować się prace ośrodka, jeśli zostanie on uruchomiony.
   Ale badania to nie wszystko. Ich wyniki trzeba przecież opatentować, a jest to nie tylko czasochłonne, ale i bardzo kosztowne. Potem dopiero przychodzi kolej na uruchomienie produkcji; miałyby się tym zająć firmy, które mają powstać w uruchomionym przy ośrodku inkubatorze przedsiębiorczości.
   Projektowane przedsięwzięcie daleko wykracza więc poza ramy jednego wydziału. Na liście współpracowników, dołączonej do projektu programu, widnieje również m.in. Wydział Farmacji, Wydział Lekarski, Wydział Chemiczny, Wydział Zarządzania i Komunikacji Społecznej, Instytut Wynalazczości i Własności Intelektualnej.
   Amerykańskim partnerem tego pomysłu - jego wyszukanie jest jednym z warunków zaakceptowania projektu - byłby Uniwersytet Purduee w stanie Indiana, z którym Wydział Biotechnologii UJ od dawna współpracuje i właśnie z jego m.in. doświadczeń krakowscy uczeni chcieliby skorzystać. Profesor Wojciech Froncisz podkreśla, że podobne przedsięwzięcia z powodzeniem już funkcjonują w wielu krajach zachodniej Europy.
(DSF)
   Na amerykańskie pieniądze z offsetu miało ochotę wiele firm, bowiem zgłosiły 700 projektów. Niestety, większość z nich nie spełniała kryteriów lub były nieprofesjonalnie przygotowane. Nic więc dziwnego, że w styczniu - do dalszych negocjacji - pozostało ich tylko 70. Zaś w miniony wtorek Jacek Piechota, wiceminister gospodarki i pracy, mówił o 47. Wczoraj okazało się, że jest ich tylko 43.**Wiadomo już, że w ramach offsetu do Polski ma zostać przeniesiona produkcja opla astry II oraz systemów łączności bezprzewodowej tetra.**