Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wiem, czy jeszcze powrócę... [ZDJĘCIA, WIDEO]

Anna Agaciak
Anna Agaciak
Pani Maria cierpliwie podpisywała dedykacje w swej książce
Pani Maria cierpliwie podpisywała dedykacje w swej książce Anna Agaciak
Hucisko. Dom Twórczości Tadeusza Kantora w gminie Gdów na chwilę otworzył się dla gości. Przyjechali, aby spotkać się z Marią Stangret-Kantor i jej twórczością. Okazją była publikacja wspomnień 86-letniej malarki pt. „Malując progi” i wystawa pt. „Zamieszkać z obrazami”

Na spotkanie z panią Marią do Huciska przybyli nie tylko mieszkańcy tej miejscowości, ale także jej przyjaciele, rodzina i miłośnicy sztuki z całego kraju.

Wydarzenie przygotowała Fundacja im. Tadeusza Kantora wraz Ośrodkiem Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka. Spotkanie poprowadził Lech Stangret ( aktor z teatru Kantora i znawca jego sztuki), redaktor książki. - Wspomnienia nie są chronologicznym opisem zdarzeń bohaterki - wyjaśniał rozpoczynając spotkanie. - Czasami pretekstem do opowiadania było jakieś zdjęcie, czasami jakiś przedmiot.

Spotkanie z panią Marią było wyjątkową okazja do rozmowy, wysłuchania anegdot, opowieści o jej życiu i twórczości, oraz bliższego zapoznania z jej pracami. Tym bardziej, że malarka i aktorka nie kryła, że jest już schorowana, bardzo zmęczona i rzadko spotyka się z przyjaciółmi.

- Niech moja opowieść będzie jak wypad na kilka dni za miasto, gdy po przybyciu na miejsce uświadomiliśmy sobie, że czegoś nie zabraliśmy. Niech będzie jak rozmowa ze znajomymi, po odbyciu której - gdy znajomi już wyszli - nagle konstatujemy, że nie poruszyliśmy wielu ważnych tematów. Nie wiem, czy kiedykolwiek jeszcze powrócę, by zebrać to, co zapomniałam, czy podejmę tematy, których nie poruszyłam - zachęcała do czytania książki Maria Stangret-Kantor

Autorka: Anna Agaciak

Przybyli na spotkanie goście mogli kupić książki, zdobyć autograf od pani Marii i zwiedzać - nie tylko wystawę obrazów malarki, ale także tajemniczy artystyczny dom, z pracowniami, urokliwymi sypialniami i tarasami. Wszędzie podziwiać można ich obrazy i dzieła. Z bliska można też było zobaczyć 14-metrowe krzesło Kantora, ustawione tu po jego śmierci w 1995 r. Jest ono realizacją jednego z projektów „pomników niemożliwych” Kantora.

Spotkanie w Hucisku było jednocześnie pierwszym z cyklu wydarzeń związanych z publikacją wspomnień Marii Stangret-Kantor. Kolejne odbędą się w Cricotece w Krakowie oraz Warszawie jesienią tego roku.

***

Maria Stangret-Kantor- malarka i aktorka, członkini II Grupy Krakowskiej, autorka powieści Pamiętnik Dziadka. Urodzona w 1929 roku w Strzelcach Wielkich koło Krakowa. Studiowała malarstwo na krakowskiej ASP. Współpracę z Teatrem Cricot 2 rozpoczęła w 1957 roku rolą w spektaklu Cyrk. Odtąd brała udział niemal we wszystkich przedstawieniach Cricot. W 1961 roku została żoną Tadeusza Kantora. Podobnie jak on, związana była z Galerią Krzysztofory w Krakowie i Galerią Foksal w Warszawie, uczestniczyła również w wielu jego happeningach.

Pierwszy publiczny pokaz obrazów Marii Stangret-Kantor odbył się w 1963 roku w Galerii Brinken w Sztokholmie. Prace artystki prezentowane były dotąd na ponad czterdziestu wystawach indywidualnych i kilkudziesięciu zbiorowych - w Polsce i za granicą. W roku 2009 Maria Stangret-Kantor została odznaczona złotym medale Gloria Artis. Mieszka i pracuje w Krakowie oraz w Hucisku koło Gdowa i Wieliczki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski