Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Nie wolno!”

Łukasz Gazur
„Nie wolno!” - słyszę od Najbliższej W Życiu Osoby, gdy włączam piosenkę „Last Christmas!” w połowie grudnia. Chodzi o rzecz prozaiczną: niech bajeczny nastrój nie pryśnie zbyt wcześnie. Ten nastrój tylko dla nas.

Rodzina długo nie mogła pojąć, że w Wielkim Mieście nie ma jednego Bożego Narodzenia. Przez lata każdy z moich przyjaciół wypracował dwie, równoległe ścieżki idące przez ten czas, niekrzyżujące się zupełnie. Jedna biegnie przez teren rodzinny, drugi - przyjacielski. Ten pierwszy obarczony jest tradycją, wigilijną kolacją wraz z rozbłyśnięciem pierwszej gwiazdki, opłatkiem. Ta druga to czas wolny spędzony z „bliskimi z wyboru”. To takie święta jak w teledysku „Last Christmas!”. Góry, domek, kominek, wspólna choinka, wspólne poglądy. Świat zamknięty w granicach wzajemnego porozumienia. Oddech. Spokój w szaleństwie zabawy.

Wejście w świat rodziny to konfrontacje - z poglądami, stylem życia, nawet ubierania się. To ciągłe podkreślanie własnej niepodległości. Ale - paradoksalnie - to najlepszy czas na budowanie wspólnoty, nawet z zapisem protokołu rozbieżności nie do przejścia. Lepszej atmosfery nie będzie. Bo „Last Christmas!” to tylko bajka.

Magazyn Magnes

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski