Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żałuję ani jednego dnia!

Redakcja
Rozmowa z Zofią Kubisz - Pajor, ustępującą ze stanowiska dyrektor Szpitala im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu

   - Zadłużenie wobec pracowników z powodu niewypłaconej podwyżki z tzw. "ustawy 203", w perspektywie dalsze zwolnienia załogi i restrukturyzacja szpitala. Taką sytuację zastanie Pani następca, który wkrótce przejmie obowiązki dyrektora. To nienajlepszy spadek...
   - Kiedy zaczynałam cztery lata temu, szpital był w bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej. Zrobiłam wszystko co w mojej mocy, żeby wyciągnąć go z dołka. Uzyskaliśmy dobry efekt. Podczas dyskusji na zwołanym przez posła Czerwińskiego "Sądeckim Forum Zdrowia", radny sejmiku wojewódzkiego Leszek Zegzda zwracał uwagę na to, że w perspektywie województwa Nowy Sącz nie ma wcale najgorszej sytuacji. Przeciwnie, w ocenie marszałka, radzimy sobie dobrze. Marszałek pozytywnie ocenił nasze decyzje ekonomiczne. Wypłaciliśmy załodze połowę należnych podwyżek. Przed nowym dyrektorem są uzgodnienia ze związkami co do pozostałej kwoty. Mogłam je przeprowadzić jeszcze w styczniu, lecz nie chciałam stawiać dyrektora przed faktami dokonanymi. Lepiej, żeby sam zdecydował. Co do zwolnień, program naprawczy przewiduje, że osoby w wieku ponad 55 lat, czyli w wieku emerytalnym i przedemerytalnym, będą przechodzić na emeryturę. To bezbolesne rozwiązanie. Osoby, które odejdą, nie pozostaną bez środków do życia. Takich pracowników mamy w szpitalu wielu. Uznaliśmy, że stopniowe przechodzenie na emerytury będzie mniej dotkliwym rozwiązaniem dla załogi, niż zwolnienia ludzi z mniejszym stażem, którzy po utracie pracy pozostaliby bez dochodu. Włożyliśmy dużo wysiłku w restrukturyzację i gotowa jestem wspierać nowego dyrektora radą, jeśli tylko zechce.
   - Pozostaje wiele niedokończonych spraw. Jakie rozpoczęte przez Panią zadania czekają nowego dyrektora?
   - Trzeba dokończyć remont oddziału laryngologicznego, poszerzyć diagnostykę laboratoryjną o pomieszczenia opuszczone przez krwiodawstwo. W najbliższym czasie powinna rozpocząć się duża inwestycja - budowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. W oddziale kardiologii planowaliśmy pracownię wszczepiania rozruszników serca. Część naszych lekarzy kardiologów jest już przeszkolonych. Od dwóch lat mamy aparaturę. Będę przekonywać nowego dyrektora, aby koniecznie uruchomił tę pracownię. Jeśli uda się zdobyć unijne fundusze, w dalszej perspektywie powinien powstać w sądeckim szpitalu oddział psychiatryczny. Zadań jest cała masa.
   - Czy jest coś, czego Pani żałuje po czterech latach dyrektorowania?
   - Nie żałuję ani jednego dnia na dyrektorskim stołku. Większość decyzji, które podjęłam, musiałam podjąć. Sądzę, że były słuszne. Nie żałuję utarczek ze związkami i ordynatorami - niestety, nie zawsze można mówić wspólnym językiem. Będąc dyrektorem i ordynatorem wiem, jak bardzo różny jest punkt widzenia lekarza, który walczy o swój oddział i dyrektora, który walczy o przetrwanie placówki.
   - Jakie są Pani plany?
   - Wrócę do pracy na pełny etat na oddziale pulmunologii. Przez ostatnie lata łączyłam pracę dyrektora i lekarza. Teraz chcę w całości poświęcić się medycynie. Będę kontynuować rozpoczętą specjalizację z onkologii klinicznej. W przyszłości mógłby w szpitalu powstać oddział chemioterapii, w którym pacjenci cierpiący na nowotwory mogliby otrzymywać chemię na miejscu, bez uciążliwych, w ich stanie, podróży do Krakowa. Uwielbiam nowe wyzwania. Jestem też nastawiona na pomoc nowej dyrekcji, jeśli tylko zechce z niej skorzystać.
   Rozmawiała Monika Kowalczyk

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski