Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie zamierzają prosić o najniższy wymiar kary

Jerzy Zaborski
Jan Tomczak, rozgrywający KPS
Jan Tomczak, rozgrywający KPS fot. Jerzy Zaborski
I liga siatkarzy. KPS Kęty zagra dzisiaj wyjazdowe spotkanie przeciwko liderowi Ślepskowi Suwałki (godz.17). Będzie to spotkanie zespołów z przeciwnych biegunów tabeli, bo goście mocno osiedli na dnie.

W konfrontacji lidera z outsiderem łatwo wskazać faworyta. Jednak w Kętach wychodzą z założenia, że trzeba zagrać po prostu na ludzie. Każdy wygrany set usatysfakcjonuje podopiecznych trenera Marka Błasiaka.

- Zawsze powtarzam, że dla nas najważniejsze jest zdobywanie punktów z innymi zespołami z dolnych rejonów tabeli, ale to nie oznacza, że u lidera mamy tylko poprosić o najniższy wymiar kary - tłumaczy kęcki szkoleniowiec. - Zawsze jest nadzieja na poprawę miejsca w strefie spadkowej tabeli, żeby potem z jak najkorzystniejszej pozycji przystąpić do rozgrywek play-out. To jednak jest dalsza perspektywa. Na razie koncentrujemy się na spotkaniu w __Suwałkach.

Kęczanie mają na koncie osiem kolejnych porażek. Jednak w dwóch ostatnich meczach zaprezentowali zwyżkę formy. Nie przegrywają już do zera. Dwie kolejki temu ugrali seta w Wałbrzychu, a przed tygodniem zdobyli nawet punkt pocieszenia, przegrywając u siebie po pięciosetowej walce ze Stalą Nysa.

- Na początku sezonu, w Szczecinie, też nikt na nas nie stawiał, a tymczasem wygraliśmy po pięciosetowej walce, z rywalem mającym aspiracje do __awansu - przypomina Marek Błasiak. - Dopóki piłka w __grze, wszystko jest przecież możliwe...

Trener ma świadomość, że jego zespół, chcąc zdobywać punkty, musi grać lepiej. Jeśli już osiągnie satysfakcjonująca formę, nie może schodzić poniżej pewnego poziomu. - Właśnie kolejnymi meczami musimy budować formę - _przypomina Błasiak. - Najpierw musimy poprawić technikę, potem zacząć wygrywać sety, więc w końcu przyjdzie pora na zwycięstwa w _meczach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski