Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie zdążył uciec

MADE
Sprawcy podjechali pod salon i w samochodzie czekali na moment, gdy w środku oprócz personelu nie będzie już nikogo. W pewnym momencie wszyscy trzej weszli do sklepu i grożąc pracownikom zaczęli ściągać z wystawy nowe telefony i akcesoria.

Gościnne występy śląskich przestępców

   Trzech uczestników napadu na punkt sprzedaży telefonów komórkowych przy ul. Kalwaryjskiej jest już za kratkami. Okazało się, że sprawcy pochodzący ze Śląska, będąc przejazdem w Krakowie, postanowili dokonać tego przestępstwa w kilka godzin po tym, jak w jednym z hipermarketów ukradli trochę odzieży.
   - Pracownicy błyskawicznie wezwali policję, a także zatrzasnęli drzwi, uniemożliwiając ucieczkę jednemu z napastników - mówi młodszy inspektor Robert Hahn, komendant V komisariatu. - Ponieważ napadu dokonano w centrum Podgórza, natychmiast w wyniku obławy zatrzymaliśmy pozostałych mężczyzn. Mieli przy sobie 10 skradzionych telefonów. Wszyscy to mieszkańcy Śląska, przyjechali do nas na tzw. gościnne występy.
   Ponieważ przy młodym mężczyźnie zatrzymanym przez personel policjanci znaleźli kluczyki do auta, a ten nie za bardzo chciał się przyznać, do którego z pojazdów stojących w okolicy one pasują, policjanci metodą prób i błędów znaleźli przy ul. Kalwaryjskiej odpowiedni pojazd. A w nim, po jego otwarciu, ujawnili łupy pochodzące z wcześniejszej kradzieży w hipermarkecie i, co najważniejsze, dokumenty należące do jednego z dwóch pozostałych sprawców.
   Dwaj z podejrzanych zostali we wtorek decyzją sądu aresztowani, a trzeci wrócił do zakładu karnego, ponieważ był poszukiwany - ma do odsiedzenia już wcześniejszy wyrok.
(MADE)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski