Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Adam Rąpalski, były dyrektor Muzeum Armii Krajowej

Piotr Subik
Piotr Subik
Anna Kaczmarz / Polskapresse / Dziennik Polski
W wieku 75 lat zmarł w Krakowie Adam Rąpalski, plastyk, pierwszy i wieloletni dyrektor Muzeum Armii Krajowej, w okresie PRL-u działacz opozycji niepodległościowej.

Urodził się w Krakowie 19 lipca 1944 r., jak wielokrotnie później podkreślał w przeddzień nieudanego zamachu na Adolfa Hitlera, dokonanego przez oficerów Wehrmachtu pod przywództwem pułkownika Clausa von Stauffenberga. Ukończył studia na Wydziale Form Przemysłowych krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, choć przez całe życie opowiadał, że jego niespełnionym marzeniem były studia w szkole oficerskiej Marynarki Wojennej.

Dr Jerzy Bukowski z Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie wspomina jego wielkie zamiłowanie do morza, marynarki wojennej w ogóle, a w szczególności do jej historii. Z tego powodu Adam Rąpalski przez przyjaciół nazywany był zawsze „Admirałem”, a im również nadawał marynarskie przydomki.

- Spotykaliśmy się przez wiele lat – w latach 80. i 90. - co sobotę pod kopcem Piłsudskiego w pawilonie zwanym przez Adama „zatoką Sowiniec”, a posiłki spożywaliśmy, jak mówił, w „messie oficerskiej”. Często zapalał tam cygaro, choć sam mu mówiłem, że wilkowi morskiemu bardziej pasuje fajka – wspomina Jerzy Bukowski.

Na początku lat 80. Adam Rąpalski był założycielem antykwariatu „Galicja”, który stał się miejscem spotkań i punktem kolportażu wydawnictw podziemnych. - W stanie wojennym zawsze można było coś u niego kupić, ale też coś dostać i coś zostawić. Adam był też ważną postacią „Solidarności” plastyków – opowiada Kazimierz Barczyk, były opozycjonista i wieloletni przewodniczący Rady Muzeum Armii Krajowej.

Rąpalski był współtwórcą struktur NSZZ „Solidarność” w Związku Polskich Artystów Plastyków w 1980 r., przewodniczącym Komitetu Założycielskiego NSZZ „Solidarność” Projektantów Wzornictwa Przemysłowego, następnie przewodniczącym Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Okręgu Krakowskiego ZPAP.

Po wprowadzeniu stanu wojennego kontynuował działalność w ramach Tajnej Komisji Zakładowej oraz w tajnych strukturach zdelegalizowanego Polskiego Związku Artystów Plastyków. Znalazł się w gronie współzałożycieli Regionalnej Komisji Wykonawczej „Solidarność Małopolska”.

W tamtych czasach nawiązał też współpracę z Niezależnym Ruchem Kombatantów Armii Krajowej. Z tego powodu interesowała się nim Służba Bezpieczeństwa.

Na wiosnę 2018 r. Adam Rąpalski znalazł się w gronie osób odznaczonych przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Wolności i Solidarności, który przyznaje się osobom zaangażowanym w PRL-u w działalność opozycyjną.

- Ze wzruszeniem przyjmuję to odznaczenie. Nie tylko jako docenienie mojej skromnej roli, lecz także jako dowód uznania dla zapomnianych dziś często moich współpracowników z lat 80. - mówił wtedy Adam Rąpalski.

Ale dziełem życia Rąpalskiego było Muzeum Armii Krajowej, w którego tworzenie był zaangażowany od samego początku. To za jego rządów muzeum z prywatnej wystawy zamieniło się w jedyną tego rodzaju placówkę nie tylko w Polsce, ale i na świecie.

- Współorganizowałem pierwszą wystawę „Nasza droga do Niepodległości” z 1990 r., otwartą przy Topolowej. W stanie wojennym współpracowałem z podziemnymi związkami kombatanckimi. Jak przyszło „nowe” - zostałem pierwszym dyrektorem – wspominał na łamach „Dziennika Polskiego”.

Nominację otrzymał w 2000 r., gdy muzeum stało się instytucją prowadzoną wspólnie przez prezydenta Krakowa i marszałka województwa małopolskiego.

- Praca z kombatantami do łatwych nie należy, bo wciąż istnieją między nimi podziały jeszcze z czasów wojennych czy powojennych. Ale Adam radził sobie z tym doskonale, był jowialny, życzliwy, rzadko się denerwował – wspomina dr Jerzy Bukowski.

- Miał wielkie, wielkie zasługi w tworzeniu muzeum. Większość z kilkunastu tysięcy muzealiów i archiwaliów udało się pozyskać za darmo, a były wśród nich kolekcje wyceniane 20 lat temu na kilka milionów złotych. Zabiegał, poszukiwał, korespondował z byłymi żołnierzami AK i ich rodzinami w Polsce i na całym świecie – opowiada Kazimierz Barczyk.

Adam Rąpalski zmarł w piątek, 4 października po długiej i ciężkiej chorobie.

Pogrzeb Adama Rąpalskiego odbędzie się w czwartek, 10 października na cmentarzu Batowickim. Rozpocznie go msza św. odprawiona o godz. 13.40 w kaplicy od strony ul. Reduta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski