FOT. WOJCIECH MATUSIK
Urodził się w 1931 roku na Wileńszczyźnie. Po wojnie - w roku 1950 - rozpoczął studia na ASP w Krakowie. Wśród jego profesorów znaleźli się tak wybitni artyści jak Zbigniew Pronaszko czy Jonasz Stern.
Był jednym z filarów tzw. Grupy Nowohuckiej, która zrodziła się ze wspólnych wystaw z grupą przyjaciół: Barbarą Kwaśniewską, Julianem Jończykiem, Januszem Tarabułą, Jerzym Wrońskim oraz Danutą Urbanowicz, która dołączyła do nich nieco później, nazywano ich też "Grupą Pięciu").
Byli prekursorami jednego z najciekawszych zjawisk polskiej sztuki lat 50. - malarstwa materii. Ich abstrakcyjne obrazy cechowało grube kładzenie farby, a następnie zatapianie w niej drobnych przedmiotów czy piasku.
Po wystawie w galerii Krzysztofory (w roku 1960) wraz z innymi członkami grupy został przyjęty do Grupy Krakowskiej w 1961 r.
Wykładał zarówno na macierzystej uczelni (początek lat 70.), jak i na UMSC w Lublinie oraz w filii Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie.
Prace pokazywał nie tylko w muzeach polskich, ale i światowych - w sumie miał na swoim koncie ponad 200 wystaw indywidualnych. "Pozostaje sobą. W języku salonów oznacza to oryginalność, w sztuce - prawdę. Do jakiegokolwiek słownika sięgniemy, wyjdzie to samo: że Witold Urbanowicz jest artystą wybitnym" - napisała o nim kilka lat temu na naszych łamach Jolanta Antecka.
Wielka to strata, że wciąż wszystko w tekście się zgadza, lecz trzeba zmienić czas teraźniejszy na przeszły.
Łukasz Gazur
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?