Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Karol Tendera, były więzień KL Auschwitz

Piotr Subik
Piotr Subik
30.11.2017 krakow ipn instytut pamieci narodowej medal swiadek historii karol tenderafot. anna kaczmarz / dziennik polski / polska press
30.11.2017 krakow ipn instytut pamieci narodowej medal swiadek historii karol tenderafot. anna kaczmarz / dziennik polski / polska press Fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Nie żyje Karol Tendera, były więzień m.in. obozu Auschwitz-Birkenau. Miał 98 lat. To on wygrał sądową batalią z niemiecką telewizją ZDF o użycie wobec obozów Auschwitz i Majdanek określenia "polskie obozy śmierci". Informację o śmierci Karola Tendery podało jako pierwsze Radio Kraków.

Karol Tendera urodził się w 1921 r. w Krakowie. Pochodził z artystycznej rodziny, ojciec był muzykiem, a matka malarką.

W czasie II wojny światowej był uczniem krakowskiej Szkoły Mechanicznej. 2 marca 1940 roku uczniów tej szkoły wywieziono do pracy przymusowej w Hanowerze, do fabryki budującej niemieckie samoloty Max Mueller-Hann Flugzeug Werke. Tendera miał wówczas 19 lat. Udało mu się uciec dwa lata później. Wrócił do okupowanego Krakowa.

Został zatrzymany 19 stycznia 1943 roku przez gestapowca w cywilu. Podczas przesłuchania na ul. Pomorskiej oskarżono go o fałszowanie dokumentów. Kiedy odmówił przyznania się do winy, rozwścieczeni Niemcy zaczęli bić go łokciami po głowie.

Został uwięziony przez Niemców w Auschwitz 5 lutego 1943 roku. Odtąd nie miał już imienia i nazwiska. Był „numerem 1000430”. 

- Przyjechaliście tutaj do niemieckiego obozu koncentracyjnego. To nie jest sanatorium, tylko obóz ciężkiej pracy. Długo nie wytrzymacie. Żydzi mają prawo żyć maksymalnie 2-3 tygodnie, księża i Cyganie 1,5 miesiąca, reszta trzy miesiące. Potem musicie zrobić miejsce innym. Komu się nie podoba, może jeszcze dziś iść na druty. Jutro rano wyleci kominem na wolność – tak zapamiętał słowa wypowiedziane przez SS-mana zaraz po przybyciu do KL Auschwitz.

Był poddawany eksperymentom medycznym przez osławionego dr Josefa Mengele.

Tendera przeżył jedynie dzięki pomocy współwięźniów. Wciągnęli go do obozowego ruchu oporu, jaki założył Witold Pilecki. W październiku 1944 roku Rosjanie zbliżali się do Katowic. Niemcy zaczęli przepędzać więźniów w marszu śmierci
w głąb Rzeszy. Ostatnie pół roku wojny pan Karol spędził w obozie koncentracyjnym w Leitmeritz (dziś czeskie Litomierzyce).

Po wyzwoleniu przyjechał do Krakowa. Skończył studia na AGH. Do emerytury był dyrektorem dużego przedsiębiorstwa budowlanego. Był też przewodniczącym klubu byłych więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego KL Auschwitz.

15 lipca 2013 r. na portalu kanału 2 niemieckiej publicznej telewizji Karol Tendera znalazł określenie „polskie obozy zagłady Majdanek i Auschwitz”. Zapowiadano w ten sposób emisję filmu dokumentalnego przygotowanego przez niemiecko-francuski kanał telewizyjny ARTE.

Co ciekawe, przekazując informacje dla mediów, ARTE posłużyło się poprawnym zwrotem „niemieckie nazistowskie obozy zagłady w okupowanej Polsce”.

Były więzień uznał, że Niemcy celowo dopuścili się kłamstwa historycznego i wystąpił na drogę sądową przeciw ZDF. Batalia sądowa trwała kilka lat. W grudniu 2016 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie nakazał ZDF imienne przeprosiny Karola Tendery za naruszenie jego dóbr osobistych. ZDF do dziś nie przeprosiła jak należy, ale kilka dni temu – tuż przed rozprawą – wycofała skargę kasacyjną z Sądu Najwyższego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski