Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Stanisław Stopa, przyjaciel sportu

Paweł Panuś
W wieku 81 lat zmarł Stanisław Stopa, założyciel LKS Wisła Jeziorzany, były wójt gminy Liszki.

Był pierwszym prezesem Wisły, jednym z założycieli klubu, pierwszego w gminie Liszki. - Pan Stanisław zadbał o wszystkie sprawy formalne. Jesteśmy pierwszym, oficjalnie zarejestrowanym klubem piłkarskim w naszej gminie, dwa tygodnie po nas zarejestrowała się Liszczanka - mówi obecny prezes klubu Grzegorz Góralczyk.

Stanisław Stopa był też zawodnikiem Wisły, ale z powodu choroby musiał szybko zakończyć karierę. Za kadencji Stanisława Stopy klub z Jeziorzan rozgrywał mecze towarzyskie z zespołami z okolic, występował też w Lidze Wiejskiej, tzw. klasie CW.

Wkrótce wszystkie rozgrywki przejął Krakowski Okręgowy Związek Piłki Nożnej i Wisła Jeziorzany awansowała do klasy B.
Stanisław Stopa był działaczem niezwykle zaangażowanym w losy klubu. Dzięki jego operatywności LKS dysponował zadbanym boiskiem, powstały pierwsze pomieszczenia dla sportowców. Po zakończeniu oficjalnej pracy w klubie zawsze pomagał w jego działalności. Zaangażował się też w budowę kościoła w Jeziorzanach, którą doprowadził do szczęśliwego końca.

W latach 1990-1992 był wójtem gminy Liszki, w latach 1990-1994 radnym i delegatem do Sejmiku Województwa Małopolskiego. Na obu tych stanowiskach bardzo dbał o rozwój sportu w swoich ukochanych Jeziorzanach i w całej gminie Liszki. Wypracowany wówczas system finansowania drużyn, organizacja letnich mistrzostw przetrwał z drobnymi zmianami do dziś.

- Stanisław Stopa był działaczem wybitnym, który na trwale zapisał się w historii naszego klubu. Z jego pracy, podejścia do niej korzystamy i będziemy korzystać w przyszłości - dodaje obecny sternik klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski