MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niech ścigają się gwiazdy, a wygrać ma Polak

13 etapów
69. edycja Tour de Pologne zakończy się w poniedziałek 16 lipca etapem w Krakowie. Kolarze wystartują do niego z Rynku Głównego Fot. Bartek Syta
69. edycja Tour de Pologne zakończy się w poniedziałek 16 lipca etapem w Krakowie. Kolarze wystartują do niego z Rynku Głównego Fot. Bartek Syta
We wtorek w Karpaczu rozpocznie się największa cykliczna sportowa impreza w Polsce - 69. edycja Tour de Pologne - wyścigu kolarskiego zaliczanego do elitarnego grona UCI World Tour. Co to oznacza?

69. edycja Tour de Pologne zakończy się w poniedziałek 16 lipca etapem w Krakowie. Kolarze wystartują do niego z Rynku Głównego Fot. Bartek Syta

69. TOUR DE POLOGNE. Złoci medaliści olimpijscy i świata pojawią się na trasie tegorocznego wyścigu. Lista startowa musi robić wrażenie na miłośnikach kolarstwa

- TdP należy do grona 14 największych wyścigów etapowych na świecie, w których prawo, a zarazem obowiązek startu ma 18 najlepszych ekip na świecie. Będą więc w Polsce te same grupy zawodowe co w Tour de France czy Giro d'Italia - wyjaśnia Lech Piasecki, mistrz świata, zwycięzca Wyścigu Pokoju oraz pięciu etapów w Giro d'Italia, a także niegdyś lider Tour de France, a dziś jeden ze współorganizatorów Tour de Pologne.

Ze względu na igrzyska (otwarcie 27 lipca) , a wcześniej Euro, termin tegorocznej edycji Wyścigu Dookoła Polski pokrywa się z Wielką Pętlą. Mimo to na polskich szosach zobaczymy iście mistrzowską obsadę. Wśród 200 kolarzy z 24 grup oraz reprezentacji Polski znaleźli się bowiem mistrzowie świata ze startu wspólnego (Tom Boonen, Alessandro Ballan, Thor Hushovd), a także w innych kategoriach (m.in. sześciu złotych medalistów MŚ ze startu wspólnego do lat 23). W TdP zobaczymy też m.in. sześciu kolarzy, którzy w tym roku wygrywali etapy w Giro d'Italia (Paolo Tiralongo, Domenico Pozzovivo, Francisco Ventoso, Ion Insausti Izagirr, Roman Kreuziger, Marco Pinotti).

Lista startowa TdP robi wrażenie na fachowcach i trudno w tej doborowej stawce wskazać zdecydowanego kandydata do zwycięstwa. Trener naszej reprezentacji Piotr Wadecki (czytaj tekst obok) zapowiedział, że TdP na pewno wygra Polak (ostatnim był Cezary Zamana w 2003 roku). Jak przyznał, nie może obiecać, że to ten w biało-czerwonej koszulce, ale będzie to jego zdaniem nasz rodak. Liderami ośmioosobowej reprezentacji są: Marek Rutkiewicz, Bartosz Huzarski i Paweł Cieślik. W sumie w TdP zobaczymy 18 Polaków, m.in. utalentowanego Rafała Majkę (Saxo Bank) oraz mistrza Polski Michała Gołasia i nadzieję naszego kolarstwa Michała Kwiatkowskiego (obaj Omega Pharma-Quick-Step).

Kolarze będą walczyć na 7 etapach (3 górskie , 1 pagórkowaty i 3 płaskie - patrz ramka obok). - Aby zabezpieczyć przejazd na najdłuższym etapie z Wałbrzycha do Opola, liczącym niemal 240 km, na trasie stanie ponad 3 tysiące ludzi z policji, OSP oraz innych służb - mówi Lech Piasecki, który podczas TdP jeździ samochodem 15-20 minut przed kolarzami i sprawdza zabezpieczenie trasy. - Chciałbym, żeby wygrał Polak, już mniejsza o nazwiska - dodaje Lech Piasecki.

Nie on jeden ma takie życzenie. - Nie ma się co oszukiwać, że będziemy ekipą dominującą w tym wyścigu, ale musimy jak najdłużej jechać z najlepszymi i w tym decydującym momencie walczyć i pomagać sobie jak drużyna - mówi Bartosz Huzarski, z reprezentacji Polski. - Wydaje mi się, że wyścig rozegra się na sekundy, ewentualnie na którymś z etapów odjedzie grupka kolarzy, która potem będzie walczyć o zwycięstwo. Jeżeli któryś z "zagranicznych" Polaków odjechałby i miałby szansę na koszulkę lidera, to osobiście nie chciałbym być dla niego zagrożeniem i kasować takiej akcji. Ważne jest, aby wygrał Polak, a czy to będzie ktoś od nas, czy Gołaś, Kwiatkowski lub Niemiec, nie ma to wielkiego znaczenia - dodaje Bartosz Huzraski.
Tour de Pologne to nie tylko wielkie wydarzenie pod względem sportowym i organizacyjnym, ale i medialnym. W ubiegłym roku rywalizację na trasie oglądało bezpośrednio 3 miliony kibiców, a za pośrednictwem TVP oraz Eurosportu (20 wersji językowych w 59 państwach) kolejne miliony na całym świecie.

W tym roku będzie podobnie, bo każdy etap TdP będzie można oglądać na żywo w TVP 1, TVP Sport oraz Eurosporcie. Dodatkowo codziennie w TVP 1 (od godz. 8.20 do 9.15) będziemy mogli poznać smaczki z kolarskiej kuchni, bo zobaczymy jak Tour de Pologne wygląda od środka.

Paweł Pluta

Z Karpacza do Krakowa, siedem dni ścigania, 1234,7 km

* I etap, 10 lipca: Karpacz - Jelenia Góra, 179,5 km

Kolarze cztery razy przejeżdżać będą przez słynny Orlinek. To na tej górze przez wiele lat kończył się wyścig. Nastąpi tu już pierwsza weryfikacja. Nikt tu nie wygra wyścigu, ale wielu może pożegnać się z szansami.

* II etap, 11 lipca: Wałbrzych - Opole, 239,4 km

Najdłuższy odcinek Touru tylko z jedną górską premią III kategorii, ale z trzema lotnymi finiszami.

* III etap, 12 lipca: Kędzierzyn-Koźle - Cieszyn, 201,7 km.

Początkowo płasko, ale dwie pętle w Wiśle, z podjazdem na przełęcz Kubalonka dadzą się na pewno we znaki. Końcówka w Cieszynie dość trudna - po bruku.

* IV etap, 13 lipca: Będzin - Katowice, 127,8 km

Jeden z dwóch etapów dla sprinterów, najpierw na rundach w Będzinie, a potem ściganie na pętlach w Katowicach, gdzie będzie 6 okrążeń po 8,1 km.

* V etap, 14 lipca: Rabka-Zdrój - Zakopane, 163,1 km

Pierwszy z odcinków podhalańskich będzie wyjątkowo trudny, nasycony jest bowiem premiami I i II kategorii. Głodówkę kolarze będą pokonywać dwukrotnie, a premię usytuowaną na drodze do Olczy trzy razy podczas 39-kilometrowej pętli.

* VI etap, 15 lipca: Bukovina Terma - Bukowina Tatrzańska, 191,8 km.

To będzie "królewski" etap, na którym poznamy zwycięzcę wyścigu. Aż dziesięć wspinaczek na premie I kategorii - to mówi wszystko. Pięciokrotnie kolarze podjadą pod Ząb (975 m n.p.m.) i tyle samo razy zmagać się będą z morderczym (miejscami 22 procent nachylenia!) podjazdem pod Gliczarów Górny (984 m n.p.m.).

*VII etap, 16 lipca: Kraków - Kraków, 131,4 km.

Jak na Tour de France, powinien to być etap przyjaźni. Wiedzie do Wieliczki i z powrotem. Powalczą tylko sprinterzy, którzy finiszować będą na al. Focha przy Błoniach.

NAJ... NAJ... NAJ... TOUR DE POLOGNE

* Najwięcej razy na podium: (3-0-1) - Dariusz Baranowski i Andrzej Mierzejewski, (3-0-0) Marian Więckowski

* Najwięcej etapów w koszulce lidera: 20 - Marian Więckowski (w 3 wyścigach, 1954-1956)

* Najwięcej zwycięstw etapowych: 15 - Ryszard Szurkowski, 12 - Wacław Wrzesiński, 10 - Zbigniew Spruch

* Największa różnica między zwycięzcą a drugim kolarzem: 1:10:16 Feliks Więcek - Wiktor Olecki (1928)

* Najmniejsza różnica między zwycięzcą a drugim kolarzem: 0:03 Stanisław Grzelak - Zdzisław Stolarczyk (1947)

* Najszybszy wyścig: przeciętna 44,010 km/h (zwycięzca Józef Gawliczek, 1966)

* Najdłuższy wyścig: 2311 km - 1953 (13 etapów)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski