Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niech zdobywają doświadczenie

ALG
- Chłopcy z Gołczy wygrywają w turnieju halowym mecz z Wisłą Kraków. Nieprawdopodobne...

Rozmowa z Marcinem Dudzińskim, trenerem w Akademii Piłkarskiej Gołcza

- Dla tych dzieciaków to wielka frajda, że mogą w ogóle rywalizować z takim drużynami jak Wisła. A jeżeli udało się wygrać, to na pewno będzie to dla nich bodziec do dalszej pracy. W dziecięcej piłce wynik nie jest najważniejszy.

- To chyba pokazuje, że jeżeli odpowiednio wcześnie rozpocznie się prawidłowe szkolenie, to nie ma znaczenia czy się jest z Gołczy, Krakowa, czy Bełchatowa.

- Takie duże ośrodki jak Kraków, Lublin czy Kielce mają tę przewagę nad nami, że mogą prowadzić selekcję wśród dużej ilości dzieci. Ale nam też się udało zebrać fajną grupę chłopców, a procować można wszędzie, jeżeli są do tego warunki. A w Gołczy je mamy.

- Opieracie się na uczniach miejscowej szkoły podstawowej?

- Nie tylko. Mamy sporo chłopców z Gołczy, ale też ze Szreniawy, Miechowa, są zawodnicy dojeżdżający od strony Iwanowic i Słomnik. W grupie żaków mamy już sześciolatków. Natomiast ci, którzy grają dzisiaj na turnieju trenują od października ubiegłego roku.

- I jakie wrażenia po roku pracy?

- Bardzo fajna sprawa. Praca z dziećmi może nie przynosi wielkich korzyści materialnych, ale daje bardzo dużo radości. Gdy obserwuje się ich rozwój, zaangażowanie, wsparcie rodziców, to bardzo cieszy.

- Macie jakiś cel w tym turnieju?

- Nie ma takiego konkretnego założenia. Chcę żeby chłopcy się ogrywali. Żeby taka jak marka Wisła Kraków, czy GKS Bełchatów nie powodowały tego, że nogi im się będą trzęsły. Niech zdobywają doświadczenie, żeby byli w stanie rywalizować z najlepszymi.

Rozmawiał: (ALG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski