Na poprzedni mecz, wyjazdowy z Górnikiem Łęczna, niecieczenie wybrali się w 17-osobowym składzie. Na liście kontuzjowanych znajdują się bowiem: bramkarz Mateusz Abramowicz, obrońcy Łukasz Pielorz, Dariusz Jarecki i Jakub Kiełb oraz pomocnicy Vojtech Horvath, Damian Piotrowski, Jakub Biskup i Piotr Ceglarz.
Na razie do zajęć wrócili Pielorz, Jarecki i Piotrowski. – W poniedziałek wznowiłem treningi indywidualne, czasami czuję jednak skutki kontuzji. To bardzo nieprzyjemny uraz, który potrafi nieźle dać w kość. Mimo wszystko mam nadzieję, że do nowego sezonu przystąpię już w pełni zdrowy __ – podkreśla Łukasz Pielorz, który z powodu urazu dysku i ucisku na nerw kulszowy pauzuje już od początku maja.
Indywidualne zajęcia wznowił także Dariusz Jarecki, który miał naciągnięty mięsień czworogłowy. – Do soboty mam jeszcze zwolnienie lekarskie, zacząłem jednak ćwiczenia w siłowni. Do zakończenia pozostał tylko mecz z Arką Gdynia, więc w tym sezonie już nie zagram. Chcę się do końca wyleczyć, aby być w pełni gotowym do treningu przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu. 30 czerwca kończy mi się kontrakt z klubem z Niecieczy, ale nie ukrywam, że chciałbym tu nadal grać, gdyż po trzech sezonach spędzonych w zespole Termaliki Bruk-Betu zżyłem się już z __miejscowym środowiskiem – przyznaje Jarecki.
Największym pechowcem jest bramkarz Mateusz Abramowicz. Najpierw nabawił się urazu stawu skokowego, natomiast po jego wyleczeniu niemal całkiem zerwał ścięgno Achillesa. _– Moje wypożyczenie do Termaliki Bruk-Betu kończy się 30 czerwca, dlatego wyjechałem już do Kluczborka. Mam nogę w szynie gipsowej i czekam na zdjęcie szwów. Jestem już umówiony na rehabilitację we Wrocławiu, którą ma się niebawem rozpocząć. Mam nadzieję, że do treningów wrócę w sierpniu lub we wrześniu i w rundzie jesiennej zagram w zespole MKS-u Kluczbork, z __którym mam jeszcze ważny kontrakt _– poinformował 22-letni bramkarz.
Podczas ostatniego meczu w Łęcznej kontuzji doznali Kiełb i Biskup. Obaj z powodu urazów musieli opuścić plac gry. – Pierwszy ma naciągnięte więzadło rzepki, z kolei Biskup naderwał mięsień dwugłowy. Po licznych urazach sytuacja kadrowa nie wygląda więc najlepiej, ale jakoś musimy sobie z __tym poradzić – stwierdził trener „Słoników” Piotr Mandrysz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?