"Pomimo zmniejszenia w ostatnich latach emisji zanieczyszczeń Polska nadal zajmuje jedno z czołowych miejsc w Europie pod tym względem" - czytamy w najnowszym raporcie NIK
(INF. WŁ.) W latach 1995 - 1998 Polsce udało się aż o 19 proc. ograniczyć emisję pyłów, o 13 proc. siarki i o 5,4 proc. emisję azotu. Niestety, wciąż zajmujemy jedno z czołowych miejsc w Europie pod względem zanieczyszczenia środowiska.
Efekt jest taki, że w wielu regionach Polski - w tym w większości miast i uzdrowisk - były przekraczane dopuszczalne normy zanieczyszczenia powietrza. "Znajduje to odzwierciedlenie m.in. także w stanie zdrowotnym lasów, gdzie w 1998 roku aż 89,4 proc. drzew wykazywało ewidentne objawy uszkodzenia" - czytamy w najnowszym raporcie Najwyższej Izby Kontroli.
Inspektorzy NIK potwierdzają, że podstawowym narzędziem ekonomicznym, które decyduje o proekologicznym zachowaniu przedsiębiorstw są opłaty za korzystanie ze środowiska naturalnego oraz kary za naruszenie ustalonych warunków tego korzystania ze środowiska. Dla przykładu: kara pieniężna za przekroczenie wielkości emisji szkodliwych substancji stanowiła generalnie dziesięciokrotność stawki opłat, ale na terenie byłych województw katowickiego i krakowskiego - do 25 lipca 1995 r. - była o sto procent wyższa.
Z raportu NIK wynika, że jeśli chodzi o nakłady na inwestycje proekologiczne, to w latach 1995 - 1998 "nastąpiła pewna stabilizacja", co w opinii inspektorów jest niepokojące, gdyż "uzyskana w ostatnich latach znacząca poprawa stanu powietrza może ulec stopniowemu załamaniu, bo stan wyposażenia zakładów w instalacje do oczyszczania nadal jest wysoce niewystarczający".
(G)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?