Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niedługo minie ćwierć wieku

Redakcja
Słynna "Ustawa Wilczka” została przyjęta w 1988 roku – i choć potem Lewica (w postaci Związku Zawodowego "Solidarność”) wróciła do władzy, jednak coś z kapitalizmu w Polsce ocalało.

Janusz Korwin-Mikke: W PROSTYM ZWIERCIADLE

Czyli niedługo minie 25 lat... i oto dowiadujemy się, że Polacy zarabiają raptem 53 proc. średniej krajów OECD. Gdybyśmy w 1982 roku poszli drogą chińską (likwidacja socjalizmu przy zachowaniu ciągłości władzy "komunistycznej”), to dziś bylibyśmy najprawdopodobniej najbogatszym państwem świata (jeśli pominąć Kuwejt czy Brunei). Gdybyśmy w 1989 roku nie zaczęli likwidować "Ustawy Wilczka” – to bylibyśmy najbogatszym państwem Europy.

Niestety...

Faktem jest, że w porównaniu z bandą idiotów z Brukseli rządy PO wyglądają na zupełnie znośne, ale tylko w porównaniu. Odrabianie strat do Niemiec jest łatwe, bo Niemcy praktycznie stoją w miejscu...

...ale my rozwijamy się w tempie tylko 3 proc.!

Przy takich wyrzeczeniach – a czym innym jest utrzymywanie naszej stopy życiowej na tak niskim poziomie – to Japończycy uzyskiwali wzrost 17 proc.! Przecież Polska, zanim zaczęła "wchodzić do Europy” (czyli przyjmować najbardziej kretyńskie ustawy), też miała tempo wzrostu 8 proc...

...ale skoro wprowadziliśmy takie ustawy jak w Niemczech – to i tempo wzrostu spada nam do niemieckiego.

Jeśliby Polska przyjęła jeszcze Kartę Praw Podstawowych – to też by nam spadło do zera...

Na szczęście poczynania p. Jarosława Gowina zmierzają w dokładnie odwrotnym kierunku. Więc może jakoś nie wpadniemy w tę pułapkę.

Nic to – na jesieni się zobaczy!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski