Niedostępny fotel prezydenta

Zawiedzione były osoby, które chciały sobie zrobić zdjęcie w fotelu prezydenta Krakowa. Podczas Dnia Otwartego Magistratu nie było jednak takiej możliwości.

   Na pocieszenie pozostawał fotel w sali obrad, na którym zasiada przewodniczący Rady Miasta Krakowa. Prezydencki gabinet, który był chroniony przez uroczą strażniczkę miejską, można było zobaczyć jedynie z pewnej odległości - stojąc w jego drzwiach.
   - Na biurku prezydenta leży sterta dokumentów. Pewnie obawiano się, że coś może zginąć - tłumaczyli sobie krakowianie, którzy licznie odwiedzali pałac Wielopolskich, będący siedzibą władz miasta.
   Tym razem ideą przewodnią V edycji Dnia Otwartego była Strategia Rozwoju Krakowa, uchwalona przez RMK w kwietniu tego roku. Zawarte w niej cele były tematem poszczególnych ekspozycji, przygotowanych w salach urzędu. Prezentacje dotyczyły np.: poprawy układu komunikacyjnego w mieście (m.in. ul. Turowicza, Wita Stwosza, Krakowskie Centrum Komunikacyjne), wybranych miejskich inwestycji sportowych (m.in. przebudowa stadionów: Wisły i Cracovii, rozbudowa lodowiska Cracovii i toru kajakarstwa górskiego), poprawy stanu środowiska przyrodniczego. Odrębną wystawę poświęcono miastom partnerskim Krakowa. Natomiast w sali obrad odbywała się prezentacja działalności Rady Miasta.
   Niektórzy zwiedzający wnętrza magistratu mieli okazję zobaczyć je po raz pierwszy. - Nie przypuszczałyśmy, że w urzędzie miasta może być tak pięknie. Uwagę zwraca kolorystyka wnętrz. Widać, że tu się cały czas sprząta. Nigdzie nie ma śladu kurzu. Radni pracując w takich warunkach, powinni być bardziej uśmiechnięci, zadowoleni z życia - mówiły Agnieszka Kozień z Przegini Duchownej koło Alwerni i Małgorzata Wojcieszka z Małej Wsi koło Wieliczki. Obie są uczennicami Zespołu Szkół Gastronomicznych nr 2 w Krakowie.
   Przed magistratem przez cały czas odbywały się też występy artystyczne, a w specjalnym namiocie prezentowały się krakowskie dzielnice. Atrakcją były wycieczki (wyruszające autokarem spod urzędu) do krakowskich firm komunalnych. Zobaczyć można było m.in. rozbudowę Oczyszczalni Ścieków Płaszów II, działanie centrum dyspozytorskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej czy też zwiedzić zabytkowe tramwaje w zajezdni MPK w Podgórzu.
    (TYM)
Fot. Piotr Kędzierski