Konsekwencją nielegalnej makowej uprawy będzie jednak dla starszej kobiety w najlepszym przypadku kara wysokiej grzywny. Jeśli laboratoryjne ekspertyzy potwierdzą natomiast, że mak był wysoko morfinowy, karą dla uprawiającej może być nawet pozbawienie wolności do lat dwóch. Jak informuje policja, żadna z podtarnowskich gmin nie otrzymała od wojewody pozwolenia na uprawianie w tym sezonie maku na swoim terenie. (Smol)
Policja wykryła pierwszą w tym roku podtarnowską nielegalną uprawę maku. Właścicielka gospodarstwa, w którym rosły narkotyczne rośliny, tłumaczyła już po wszystkim, że blisko 70 makowych krzewów - zajmujących poletko o powierzchni czterech arów - uprawiała tylko i wyłącznie dla własnych potrzeb.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
