Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieobecni nie mają racji

BK
Prezes Aquili Wadowice Andrzej Kramarczyk dostał propozycję wejścia do Zarządu Polskiego Związku Kolarskiego i postanowił ją przyjąć, bo dzięki temu - jak mówi - będzie miał większe możliwości wspierania trialu rowerowego.

Szef wadowickiej Aquili we władzach polskiego kolarstwa

Trial to w ostatnich latach wiodąca konkurencja kolarska. Reprezentanci Polski zdobyli w niej kilkadziesiąt medali ME i MŚ. Tymczasem we władzach PZKol nie zawsze cieszyła się zasługującym na to uznaniem i co najbardziej istotne widoczne było to szczególnie przy podziale środków. Coraz mniejsze nakłady sprawiały, że przedstawiciele trialu musieli ograniczyć kalendarz swoich międzynarodowych startów. W poprzednim sezonie w zawodach Pucharu Świata startował tylko Rafał Kumorowski.
- Propozycję dołączenia do Zarządu PZKol złożył mi prezes Wojciech Walkiewicz, argumentując, że dla kolarstwa robię więcej niż nie jeden członek tego gremium. Uznałem, że nieobecni nie mają racji, dlatego postanowiłem ją przyjąć - mówi Andrzej Kramarczyk.
Podkreśla, że będzie działał jednak nie tylko na rzecz trialu. W polskim kolarstwie są ogólne przepisy, które jego zdaniem wymagają zmiany. Na przykład ten dotyczący możliwości odejścia zawodników bez żadnych zobowiązań finansowych. W efekcie małe kluby szkolą latami kolarski narybek, wykładają na ten cel pieniądze, a potentaci podbierają ich potem lekką ręką. Jest to ewidentnie szkodliwe, a ujawnia się likwidowanie małych klubów, których nie stać już na ponoszenie dalej rosnących kosztów szkolenia. - Przywiązanie do barw klubowych było kiedyś ważnym elementem wychowania wsporcie iwarto, aby spróbować do tego wrócić - uważa prezes Aquili.
Jeśli chodzi o sam trial, to będzie zabiegał przede wszystkim o zmianę formuły rozgrywania ME. W tej chwili jest to impreza, w której przedstawiciele rowerów małych i dużych startują razem, co wypacza sens rywalizacji. Poza tym należy oddzielić zawody mistrzowskiej rangi osobno dla juniorów i juniorów młodszych.
Prezes wadowickiej Aquili jest od kilku tygodni także radnym Sejmiku Województwa Małopolskiego. W jesiennych wyborach samorządowych uzyskał poparcie 15.743 wyborców, co było 4 wynikiem w całej Małopolsce, a drugim w Prawie i Sprawiedliwości, które reprezentuje. W sejmiku będzie działał w komisji edukacji, oświaty i kultury fizycznej, której został wiceprzewodniczącym oraz komisji opieki społecznej.
Jak podkreśla, w sejmiku chce działać na rzecz całego sportu małopolskiego. W pierwszej kolejności zamierza doprowadzić do spotkania samorządu województwa z przedstawicielami stowarzyszeń i klubów sportowych Małopolski. Jak wynika z jego spotkań z tymi środowiskami, działacze sportowi narzekają m. in. na utrudniony dostęp do pieniędzy na sport i skomplikowane procedury ich pozyskiwania.
- Na pewno zajęć mam obecnie więcej, ale trial na tym nic nie straci - uspokaja prezes Aquili, przedstawiając przy tej okazji gotowy kalendarz imprez w tej konkurencji na ten rok.
Przewiduje on m. in. rozegranie w Polsce mistrzostw Europy, które odbędą się w lipcu w Książu.
(BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski