Coraz gorzej z formą Górnika Brzeszcze
Piłkarze Górnika Brzeszcze sezon w IV lidze małopolskiej rozpoczęli od zwycięstwa z Trzebinią Sierszą, ale od tamtego czasu z meczu na mecz grają coraz gorzej. W ostatnim meczu z Wawelem Karków brzeszczanie byli tylko tłem dla piłkarzy bronowickiego klubu. Porażka 0-3 jest najniższym wymiarem kary, jaki mógł tego dnia spotkań podopiecznych Bronisława Loski.
Pretensje trenera były jak najbardziej uzasadnione, bo jak można spokojnie patrzeć na bezmyślnie zachowanie Dariusza Jawora, który w 60 minucie spotkania, przy stanie 0-2, po faulu na Arturze Danielu musiał opuścić boisko. Na dodatek pretensje do sędziego wyrażał w mało wybredny sposób.
- Zawodnik wszedł bezpardonowo w nogi rywala nie będącego w posiadaniu piłki. Zawodnik Wawelu numer 8 (Artur Daniel - przyp. red.), przy próbie obiegnięcia rywala został powalony na ziemię. Sędzia zakwalifikował to zajście jako wysoce niesportowe zachowanie - oto opinia kwalifikatora tego spotkania Jana Madei z Krakowa.
Kolejnym pechowcem tego meczu był Piotr Brożek, który dwie minuty po wejściu na boisko sprokurował karnego pewnie wykorzystanego przez Dariusza Mielca.
- Zagraliśmy dzisiaj bez rezerwowych, ale to w zupełności wystarczyło na słabiutkiego rywala jakim były Brzeszcze - mówił trener gości Krzysztof Budka.
(ZAB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
