Takiego obrotu sprawy chyba nikt nie przewidywał. Duet Marek Mikos i Michał Gieleta wygrał konkurs na dyrekcję „Starego”, co w środowisku teatralnym było niemałą niespodzianką. Tego tandemu nikt bowiem nie obstawiał. Pokonali m.in. dotychczasowego dyrektora tego teatru, Jana Klatę, który nie ukrywał, że czuje się „ofiarą dobrej zmiany w kulturze”. - Minister Gliński będzie miał na sumieniu kolejny teatr - mówił po ogłoszeniu wyników.
Sytuacja jest o tyle ciekawa, że Marek Mikos, który dotąd miał niewielkie doświadczenie w kierowaniu teatrem (był jedynie kierownikiem literackim Teatru Ludowego w Krakowie; poza tym ma na koncie stanowiska dyrektora ośrodka TVP w Kielcach, a w przeszłości karierę krytyka teatralnego w lokalnym dodatku „Gazety Wyborczej” w Krakowie) sam wskazał szerzej nieznanego w Polsce Gieletę na stanowisko dyrektora artystycznego jeszcze w swojej aplikacji konkursowej - choć środowisko krytycznie oceniało jego dotychczasowy dorobek. Źle tę kandydaturę komentowali także aktorzy „Starego”, co zresztą podsumował minister Gliński, tłumacząc że dziwi go, iż „aktorzy narodowego teatru nie znają najbardziej znanego na świecie polskiego reżysera” (opinii tej jednak nie podzielili najbardziej znani polscy krytycy teatralni). Co prawda Michała Gieleta ma na swoim koncie pracę w kilku angielskich teatrach, to jednak nie ma w swoim CV żadnych prestiżowych realizacji. Dotąd pracował w niszowych teatrach lub jako asystent znanych twórców.
Czy wczorajsza plotka, która zelektryzowała środowisko teatralne, się potwierdzi? Próbowaliśmy wczoraj skontaktować się z Markiem Mikosem, który 1 września obejmie po Klacie stanowisko dyrektora Starego Teatru. Niestety, bez rezultatu.
WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 15
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?