MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawnych okno na świat

Redakcja
Grzegorz Jamrozik z Młoszowej cierpi na całkowity zanik mięśni i może poruszać się tylko na wózku inwalidzkim. Gdyby nie udział w unijnym projekcie, który realizowała gmina, byłby dużo bardziej samotny niż dziś. Uwięziony w czterech ścianach domu. Dzisiaj na jego twarzy widać uśmiech.

TRZEBINIA. Uczestnicy unijnego projektu, który realizowała gmina, dostali komputery i dostęp do internetu, dzięki czemu ich życie stało się łatwiejsze

Wszystko dzięki laptopowi, który użyczyła mu bezpłatnie gmina. Grzegorz ma także dostęp do internetu. - To takie moje okno na świat. Mogę dowiedzieć się, co i gdzie się dzieje, a teraz w czasie adwentu posłuchać mszy świętej - cieszy się Grzegorz Jamrozik.

Tłumaczy, że często nie może osobiście uczestniczyć w niedzielnym nabożeństwie. Zwykłe wyjście do kościoła to dla niego i rodziny cała wyprawa. Poruszającego się na wózku mężczyznę trzeba zawieźć specjalnym samochodem. Dzięki laptopowi podpiętemu do internetu, może brać udział w nabożeństwie bez wychodzenia z domu. To dla niego bardzo ważne - Jestem bardzo wdzięczny panu burmistrzowi za to, że mogłem wziąć udział w tym projekcie - podkreśla mieszkaniec.

Szczęśliwa jest też jego mama. Przyznaje, że od jakiegoś czasu syn częściej się uśmiecha, a w domu zrobiło się weselej. Sama też korzysta z możliwości, jakie daje laptop. Razem z Grzegorzem szukają w sieci np. informacji dotyczących wózków inwalidzkich i innego sprzętu medycznego, który potrzebny jest mu na co dzień. Oczywiście laptop i internet wykorzystywane są też do przyjemności. - Gram w różne gry - śmieje się Grzegorz.

Zapobiec wykluczeniu

Obok Grzegorza w projekcie unijnym, który realizuje gmina biorą udział także dwaj inni niepełnosprawni mieszkańcy, ale nie tylko oni. 40 gospodarstw domowych otrzymało zestawy komputerowe z dostępem do internetu. To głównie rodziny w trudnej sytuacji finansowej, podopieczni Ośrodka Pomocy Społecznej w Trzebini. Gdyby nie pomoc gminy, nie byłoby ich stać na zakup sprzętu, który przydaje się także dzieciom do nauki. - Projekt "Internet szansą rozwoju mieszkańców gminy Trzebinia" miał na celu wyrównanie szans osób zagrożonych wykluczeniem informatycznym. Jego wartość wynosi ponad 623 tys. zł, z czego ponad 530 tys. zł pozyskaliśmy z zewnątrz - wyjaśnia Katarzyna Kopeć-Dźwigaj z trzebińskiego magistratu.

To ona zajmowała się realizacją projektu. Nie ukrywa, że nie było łatwo. Kilkakrotnie do umowy trzeba było podpisywać aneks, bo np. wykonawcy, którzy mieli dostarczyć sprzęt, wycofali się. Pieniądze na projekt pozyskano z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Wszyscy uczestnicy projektu zostali też za darmo przeszkoleni w zakresie obsługi komputera i korzystania z internetu. Gmina zakupiła niezbędne oprogramowanie. Beneficjenci będą mogli korzystać z urządzeń przez kolejnych 5 lat, a koszty internetu będzie pokrywać gmina. To jeden z warunków projektu. Potem będą mogli otrzymać sprzęt na własność.

Zestawy komputerowe trafiły też do 13 jednostek samorządowych. To przede wszystkim domy kultury i biblioteka, gdzie mieszkańcy sołectw i osiedli także mogą z nich korzystać.

Z myślą o niedowidzących

Pięć stanowisk komputerowych podpiętych do internetu w ramach projektu trafiło do Miejskiej Biblioteki Publicznej w Trzebini. Dzięki temu biblioteka napisała projekt i otrzymała 30 tys. zł grantu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pieniądze wykorzystano na otwarcie i doposażenie tzw. mediateki. To miejsce, gdzie mieszkańcy mogą korzystać z tzw. zbiorów specjalnych. Czytelnicy mogą na miejscu skorzystać z komputera i internetu, a nawet coś wydrukować. Z myślą o osobach niedowidzących biblioteka zakupiła syntezator mowy, tzw. czytaki i nakładki brajlowskie. Tu seniorzy z pomocą licealistów uczą się podstawowej obsługi komputera. Zajęcia cieszą się ogromnym zainteresowaniem. - Szacujemy, że mediatekę odwiedziło już ponad 4140 osób - mówi z dumą Marta Sikora, dyrektor MBP w Trzebini. Za swoje działania książnica otrzymała m.in. nagrodę specjalną w programie rozwoju bibliotek.
- Ten projekt to znakomity przykład konsekwencji i kontynuacji pewnych działań. Wszystko zostało zapoczątkowane jeszcze przez mojego poprzednika. Pamiętam, że gdy byłem przewodniczącym rady miasta jeden z radnych dziwił się, że chcemy iść w kierunku rozwoju informatycznego. Tłumaczył, że bez tokarki nie da się tworzyć nowych miejsc pracy. A jednak udało się to osiągnąć - podkreśla burmistrz Trzebini Stanisław Szczurek.

Cieszy go, że dzięki projektowi, który realizuje gmina, sprzęt komputerowy trafił do rodzin, których nie byłoby stać na sfinansowanie takiego zakupu z domowego budżetu. - Jestem też zadowolony, że z możliwości, jakie daje ten projekt, skorzystali niepełnosprawni mieszkańcy - dodaje burmistrz.

Eliza Jarguz

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski