Wszystko się zmieniło na początku następnej dekady. Gdy porzuciła pisanie angielskich testów i nieco złagodziła swą muzykę, z dnia na dzień stała się jedną z największych gwiazd rodzimej sceny rockowej w wolnej Polsce.
Wszystko to stało się za sprawą jej drugiej płyty solowej - „Sen”. Melodyjne piosenki o gitarowym tonie zaśpiewane pełnym emocji głosem trafiły idealnie w swój czas. Swoje własne radości i dramaty odnalazły w nich nastolatki, sprawiając, że krążek pokrył się potrójną platyną.
Nieco mniejszymi sukcesami były kolejne płyty Edyty Bartosiewicz - „Szok’n’Show” i „Dziecko”. Ale ich autorka i tak była ciągle na topie. Ta walka o utrzymanie popularności sporo ją jednak kosztowała. Najpierw rozpadło się jej małżeństwo, a potem na skutek stresów straciła głos. W efekcie musiała podjąć dramatyczną decyzję o wycofaniu się z muzycznej działalności na wiele lat.
- Zdarzały się chwile najgorszych zwątpień, ale budziłam się następnego dnia z wiarą, że wszystko się jakoś ułoży. Pomogło mi ostatecznie bycie matką, odpowiedzialną za swoje dziecko, było kluczowe. Przez długi też czas w moim życiu uprawiałam sport i zawsze walczyłam do końca. Mam w sobie chęć i __wolę przetrwania - mówi piosenkarka.
Mimo kilku wcześniejszych prób Edyta Bartosiewicz ostatecznie wróciła dopiero trzy lata temu z nową płytą - „Renovatio”. Utrzymany w podobnym stylu jak jej dawne dokonania materiał sprawił, że krążek też pokrył się platyną. To sprawiło, że wokalistka z powodzeniem występuje do dzisiaj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?