Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepołomice. Mieszkańcy ocalili szkołę

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Gimnazjalne pracownie będą jednak służyć uczniom SP
Gimnazjalne pracownie będą jednak służyć uczniom SP fot. archiwum Gimnazjum w Niepołomicach
Przeciwko urzędniczym planom wygaszania miejskiego gimnazjum zaprotestowali rodzice uczniów podstawówki, związki zawodowe nauczycieli oraz część niepołomickich radnych. Kuratorium Oświaty nakazało gminie skorygowanie kontrowersyjnego projektu

Zapis o wygaszaniu gimnazjum w Niepołomicach zawarto w projekcie nowej siatki szkół, która ma obowiązywać od września tego roku. Uchwałę w tej sprawie niepołomicka Rada Miejska zatwierdziła (przy czterech głosach przeciwnych i dwóch wstrzymujących) 6 lutego. Zaraz potem dokument trafił do zaopiniowana do Małopolskiego Kuratorium Oświaty w Krakowie. A w ślad za nim - pisma od mieszkańców Niepołomic, sprzeciwiających się wygaszaniu gimnazjum i apelujących o utworzenie w tym budynku szkoły podstawowej.

Szkoła nie pomieści ponad 1200 uczniów

Zdumieni zamiarem wygaszenia gimnazjum - szkoły ze 100-letnią tradycją, bo przed powstaniem gimnazjum w budynku przy ul. Szkolnej działała pierwsza miejska podstawówka - byli wszyscy, do których dotarła ta informacja. Nasi rozmówcy twierdzą, że nie było o nią łatwo, bo decyzje w sprawie nowej siatki szkół „podejmowano w zaciszu gabinetów, bez konsultacji, dyskusji, informacji dla zainteresowanych: nauczycieli, rodziców”. Trudny był też dostęp do uchwały podjętej przez radnych (do wczoraj w niepołomickim BIP-ie nie było ani tego dokumentu, ani żadnej innej uchwały zatwierdzonej przez RM w 2017 roku).

Mieszkańcom, apelującym o uruchomienie w obecnym budynku gimnazjum drugiej w centrum miasta podstawówki, nie brakowało argumentów. Podnosili przede wszystkim, że w SP im. Kazimierza Wielkiego już teraz jest bardzo ciasno. Z budynku przewidzianego dla 500-600 dzieci korzysta w tym roku 960 uczniów, a jako ośmioklasowa szkoła będzie musiała pomieścić dwa roczniki więcej, a więc ok. 300 kolejnych dzieci.

Niepołomice budują obecnie podstawówkę - dla ok. 320 uczniów - na os. Jazy. Jej otwarcie przewidziano 1 września tego roku. „Jednak nawet jeśli do nowej szkoły odejdzie z obecnej podstawówki 200-300 dzieci, to w SP im. Kazimierza Wielkiego nadal będzie bardzo ciasno” - piszą rodzice w liście do Małopolskiego Kuratorium Oświaty.

Rodzice nie rozumieją dlaczego w tej sytuacji nie zdecydowano się na uruchomienie SP w obecnym gimnazjum. - Budynek gimnazjum jest bardzo dobrze wyposażony, są tam m.in. pracownie chemiczne i fizyczne, których brakuje w podstawówce. Jest sala gimnastyczna i nowa hala sportowa, podczas gdy SP dysponuje jedynie kiepską, nieogrzewaną zimą salą gimnastyczną, która często musi pomieścić jednocześnie uczniów trzech klas - wylicza pani Daria z Niepołomic, mama 11-latka, ucznia SP im. Kazimierza Wielkiego.

- Skoro 20 lat temu były w centrum Niepołomic dwie podstawówki, to kompletnie nie rozumiem dlaczego teraz, gdy przybyło tu bardzo dużo mieszkańców, nie można wrócić do tego stanu rzeczy - denerwuje się inny z rodziców.

Z podobnymi argumentami jak rodzice, wyruszyli do kuratorium również niepołomiccy radni przeciwni proponowanej przez urzędników siatce szkół. Gminny projekt zebrał negatywne recenzje także od związków zawodowych nauczycieli.

Uchwała do poprawki. Kuratorium ma uwagi

W załączniku do uchwały podjętej 6 lutego nakreślono też plan zagospodarowania obecnego miejskiego gimnazjum w kolejnych latach. Według tych zapisów część budynku powinna zająć szkoła zawodowa, a w części możliwe będzie utworzenie w przyszłości - pod warunkiem, że zajdzie taka potrzeba - nowej szkoły podstawowej dla ok. 200 dzieci. Oponenci gminnego projektu potraktowali drugą część tego „scenariusza” nie jako faktyczny zamiar, ale jedynie próbę ostudzenia społecznych emocji.

O tym, że kurator oświaty nie zgodził się na proponowaną przez gminę siatkę szkół, mówiono w Niepołomicach już w poniedziałek po południu. Informacji tej nie udało nam się wczoraj potwierdzić w MKO (jak informowała sekretarka, szefowie Wydziału Nadzoru Pedagogicznego byli na kilkugodzinnym ważnym spotkaniu), ale burmistrz Niepołomic Roman Ptak przyznał, że „oświatowa” uchwała wymaga poprawek. - Zgodnie z uwagami kuratorium musimy włączyć budynek gimnazjum do sieci miejskich podstawówek. Radni zajmą się tą sprawą w najbliższym czasie - poinformował Roman Ptak.

Taki zapis daje mieszkańcom gwarancję, że gimnazjalny budynek stanie się siedzibą podstawówki. Jednak nie w całości, bo wariant przekazania części tego obiektu szkole zawodowej został w MKO zaakceptowany.

- Planujemy, że podstawówka zostanie otwarta tam w 2019 roku, ale nie wykluczam, że najstarsze klasy ze SP nr 1 będą uczyć się w gimnazjum już w najbliższym roku szkolnym (rodzice dzieci chcą, by w gimnazjum ulokować od września VII klasy SP - red.) - twierdzi burmistrz Niepołomic.

Do tematu wrócimy w sobotnim „Tygodniku Wielickim”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski