Wcześniejsze plany gminy wobec budynku byłego gimnazjum w Woli Batorskiej mówiły o otwarciu tam przedszkola. Nie nowej tego typu placówki, ale o przeniesieniu do gimnazjalnego obiektu maluchów z batorskiej podstawówki, która po przyjściu tam ośmiu roczników uczniów, nie pomieści już przedszkolaków.
- W byłym gimnazjum w Woli Batorskiej uruchomione zostanie pięć oddziałów przedszkolnych oraz publiczny żłobek dla 25 dzieci. Przetarg na adaptację gimnazjum na potrzeby najmłodszych ogłosimy w najbliższym czasie, tak by przedszkole i żłobek były gotowe na początek roku szkolnego 2019/2020 - zapowiedział w ostatnich dniach burmistrz Niepołomic Roman Ptak.
O tym, że w Niepołomicach publiczny żłobek jest pilnie potrzebny wiadomo od lat. W tym rejonie lawinowo przybywa mieszkańców, osiedla się tu wiele rodzin z małymi dziećmi. O konieczności jak najszybszego uruchomienia żłobka rodzice rozmawiali z burmistrzem Niepołomic m.in. na spotkaniu zorganizowanym pod koniec września 2018 roku. Z tej dyskusji spisano protokół zawierający obietnice szefa Niepołomic, dotyczące rozwiązania problemów, z którym borykają się rodzice maluchów.
A ich zdaniem zapowiedziany teraz żłobek na 25 miejsc to „kropla w morzu potrzeb” i projekt, który w żaden sposób nie spełnia oczekiwań. - Na spotkaniu przed wyborami padały obietnice szybkiego - w czerwcu bądź lipcu tego roku - uruchomienia żłobka dla 70 dzieci w Niepołomicach, w budynku przy ul. Akacjowej, które miasto miało odkupić od prywatnego właściciela. Była też obietnica zapisania w budżecie gminy na 2019 rok pieniędzy na zwiększenie ze 100 do 300 zł wysokości gminnych dopłat do miejsc w żłobkach prywatnych. Tego też nie ma... - opowiadają nam rozgoryczeni rodzice.
Burmistrz Niepołomic mówi, że projekt otwarcia samorządowego żłobka przy ul. Akacjowej upadł, ponieważ właścicielka budynku zrezygnowała z jego sprzedaży. - O kolejnym żłobku (po Woli Batorskiej - red.) będziemy myśleć, może on powstać w Podłężu, ale to projekt wymagający czasu. Natomiast dopłata do miejsc w żłobkach prywatnych wzrośnie od kwietnia br. do 200 zł, jesteśmy w trakcie przygotowywania uchwał w tej sprawie - twierdzi Roman Ptak.
Do tematu wrócimy.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Jedziesz na ferie? Niewiedza może Cię drogo kosztować
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
