W wielu mieszkaniach w Krakowie nie uruchomiono jeszcze ogrzewania. Jedna z Czytelniczek, mieszkająca w bloku przy ul. Witosa 35, zadzwoniła w tej sprawie do swojej administracji. Powiedziano jej, że grzać zaczną dopiero wtedy, gdy wszyscy mieszkańcy będą w domach. Tymczasem dwóch gdzieś wyjechało i nie wiadomo kiedy wrócą. - To jakiś absurd - stwierdził pracownik działu technicznego spółdzielni Kurdwanów Nowy, do której należy blok przy ul. Witosa 35. Potwierdził, że w bloku na razie nie grzeją, ale dlatego, że w dwóch mieszkaniach kaloryfery okazały się nieszczelne i trwa usuwanie awarii. Tuż po zakończeniu prac rozpocznie się ogrzewanie. - Prawdopodobnie ktoś źle wytłumaczył__lokatorce - wyjaśnia nieporozumienie pracownik działu technicznego.
Nieporozumienie z grzaniem
Redakcja (AM)
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.