Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieprawidłowe przycinanie gałęzi mogło uszkodzić klony

Redakcja
Fot. Anna Kaczmarz
Fot. Anna Kaczmarz
NOWA HUTA. Mieszkańcy os. Albertyńskiego zaalarmowali nas, że w rejonie ich osiedla okaleczono drzewa. - Od kilku dni obserwujemy jak w niefachowy sposób przycinane są gałęzie - zgłosili.

Fot. Anna Kaczmarz

W dodatku na drugi dzień po odcięciu gałęzi drzewa zaczęły wypuszczać soki, które zastygły w sople. - Drzewa teraz uschną. Kto odpowiada za takie barbarzyństwo? - pytali zbulwersowani mieszkańcy.

Na miejscu byli już inspektorzy z Wydziału Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Krakowa. Przyznali, że przycinka była przeprowadzona nieprawidłowo.

- Drzewa tzw. płaczące, np. klony, brzozy, wierzby czy wiązy, mogą być przycinane tylko w okresie pełnej wegetacji, czyli od momentu, gdy wypuszczą pierwsze liście. W okresie wczesnowiosennym nie wolno tego robić, bo puszczają wtedy soki - mówi kierownik Jadwiga Kurdziel z Wydziału Kształtowania Środowiska UMK.

Zapowiada także, że Spółdzielnia Mieszkaniowa Victoria, która zleciła prace, zostanie powiadomiona o tych nieprawidłowościach. Jeżeli okaże się, że drzewa po zabiegu uschną, urząd zapowiada, że rozpocznie postępowanie, które może zakończyć się nałożeniem karnej opłaty.

(PP)

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski