(Nie)realna północna obwodnica Krakowa

- Rosną szanse na budowę północnej obwodnicy Krakowa - takie optymistyczne sygnały płyną ostatnio ze strony małopolskich działaczy Platformy Obywatelskiej. Marszałek województwa Marek Sowa rozmawiał na ten temat w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju. Inwestycja, ważna nie tylko dla stolicy regionu, miałaby zostać wpisana do wykazu obwodnic budowanych za unijne dotacje.

PRZECZYTAJ NASZ KOMENTARZ: Drogi? Nie dla nas. Obietnice? Też >>

Oficjalnie marszałek studzi emocje. - Poczekajmy kilka miesięcy na oficjalną decyzję. Wtedy okaże się, czy te szanse są rzeczywiście realne - zaznacza Marek Sowa.

- Przed zbliżającymi się wyborami obserwujemy wysyp kolejnych obietnic polityków PO dotyczących budowy północnej obwodnicy Krakowa- komentuje poseł PiS Andrzej Adamczyk. I przypomina, że takie obietnice padały już ze strony ministra Cezarego Grabarczyka, posłów Ireneusza Rasia i Jarosława Gowina.- A dziś do tego chóru dołączają członkowie Zarządu Województwa Małopolskiego - mówi poseł PiS.

Według wicemarszałka małopolskiego Romana Ciepieli (PO) można mówić o przełomie w sprawie północnej obwodnicy. - Polega on na tym, że ministerialni urzędnicy rozmawiają z nami na ten temat, do tej pory byliśmy kompletnie ignorowani, nasze argumenty nie pomagały. Teraz zmieniło się podejście do tej inwestycji - przekonuje Roman Ciepiela.
Teraz samorząd regionalny musi uzyskać nową decyzję środowiskową dla północnej obwodnicy Krakowa. Poprzednia została uchylona i dokumenty trzeba uzupełnić. Po jej ponownym uzyskaniu resort minister Elżbiety Bieńkowskiej ma dać gwarancje finansowe.

Tymczasem pod koniec ubiegłego roku wiceminister transportu Zbigniew Rynasiewicz w odpowiedzi na interpelację posła Adamczyka stwierdził, że północnej obwodnicy stolicy Małopolski nie ma w planach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. "Przedsięwzięcie to powinno być rozpatrywane jako inicjatywa właściwego samorządu" - napisał wiceminister. Co gorsze - dla resortu "układ dróg krajowych w okolicach Krakowa jest wystarczający", a "północna obwodnica Krakowa nie jest niezbędnym elementem tej sieci".

- Tylko te inwestycje, które znajdują się w Programie Budowy Dróg Krajowych i Autostrad finansowane są ze środków krajowych, także z wykorzystaniem dotacji unijnych, a północnej obwodnicy Krakowa nie ma w obowiązującym programie - podkreśla Andrzej Adamczyk.

Politycy Platformy mimo to są optymistami. Według marszałka Sowy trzeba było zmiany na stanowisku ministra infrastruktury i szefa GDDKiA, by zmieniło się podejście do inwestycji drogowych w Małopolsce. Władze naszego regionu liczą na to, że jak północna obwodnica Krakowa zostanie już przygotowana, to wskoczy do wykazu obejść finansowanych przez GDDKiA w miejsce mniej zaawansowanych projektów.

W ubiegłym tygodniu rząd ogłosił plany budowy kolejnych blisko 600 kilometrów dróg ekspresowych. Nie w Małopolsce.
W roku wyborczym wstęgi przecinane będą na kilkunastu kończonych drogach. W Małopolsce tylko na A4 z Tarnowa w kierunku Dębicy.

Małopolskie drogi - marzenia, plany, realia

* S7 w Krakowie (wschodnia obwodnica). Już kilka miesięcy trwa- i ciągle się przeciąga - przetarg na drugi odcinek (z pierwszego kierowcy mogą korzystać od kilku lat). Budowa powinna ruszyć w połowie roku. Droga (około 4 km), wraz z nowym mostem (700 m) przez Wisłę, ma być gotowa pod koniec 2016 r. Być może uda się puścić ruch na Światowe Dni Młodzieży w lipcu 2016 r.

* S7 Lubień - Rabka. Przetarg na 16-kilometrowy odcinek, w tym 2 km w tunelu pod Luboniem, ciągle nie został ogłoszony. Nadal nie ma bowiem zgody na realizację inwestycji (ma być realizowana w latach 2014-2017).

* S7 od Krakowa do granicy z województwem świętokrzyskim. Cała droga ekspresowa S7 została uznana za jeden z priorytetów inwestycyjnych na lata 2014-2020, ale dla tego odcinka (piątego na liście rankingowej inwestycji drogowych Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju) nie ustalono nawet wariantów jej przebiegu.

* Beskidzka Droga Integracyjna. Trwają starania o uzyskanie decyzji środowiskowej, która wskaże najbardziej optymalny wariant przebiegu BDI. Zastąpi ona wysłużoną drogę krajową nr 52. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie to droga ekspresowa czy też niższej kategorii.

* Droga ekspresowa Brzesko - Nowy Sącz. To na razie tylko pomysł, forsowany przez władze województwa małopolskiego. Wprawdzie pojawiły się spekulacje, że wicepremier Elżbieta Bieńkowska wkrótce ogłosi, że ta inwestycja zostanie przyspieszona, ale nic takiego się nie wydarzyło.

* Obwodnice. Władze Małopolski zabiegają o 11 obejść drogowych, m.in. Zabierzowa, Tarnowa, Brzeska, Nowego Sącza i Dąbrowy Tarnowskiej. Rząd w planie budowy obwodnic, przyjętym pod koniec ubiegłego roku, nie uwzględnił żadnego miasta w Małopolsce, choć np. dla Dąbrowy Tarnowskiej od dawna jest pozwolenie na budowę.