Wisła Sandomierz0
Garbarnia Kraków 0
Wisła: Wierzgacz - Ziółek (65 Podstolak), Beszczyński, Pydych, Gołasa - Piątkowski, Szepeta, Oślizło (67 Pacholarz), Hul, Mikulec (87 Wawryszczuk) - Rak (58 Adamczyk).
Garbarnia: Drzewiecki - Piszczek, Baliga, KalembaI, Pawłowicz - LiputI (82 J. Górecki), Kostrubała, Masiuda, Ferens (46 Kaczor) - Siedlarz (87 Wcisło), M. Górecki (66 Ogar).
Sędziował: Przemysław Greń (Oświęcim). Widzów: 300.
W pierwszych dwóch kwadransach efektem akcji Michała Góreckiego był strzał w słupek i uderzenie obronione przez Stanisława Wierzgacza. W ostatnim kwadransie pierwszej połowy spotkania gospodarze przycisnęli swoich rywali, jednak nie miało to przełożenia na wynik.
W pomocy Wisły rządził Bartosz Szepeta, ale jego podania często przechwytywali krakowianie. W 60 minucie kolejny strzał M. Góreckiego ładnie sparował Wierzgacz. W końcówce meczu Tomasz Ogar z bliska trafił tylko w boczną siatkę.
Zdaniem trenera
Mirosław Hajdo, Garbarnia:
- Graliśmy na bardzo nierównym boisku, na którym trudno było wymieniać podania. Czujemy pewien niedosyt z remisu, choć nie przyjmujemy go źle. Uważam, że byliśmy drużyną lepszą. Mieliśmy kilka bardzo dobrych sytuacji do zdobycia gola, a rywale tylko jedną klarowną okazję, wynikającą z naszego błędu. Nie mam zastrzeżeń do zawodników, jeśli chodzi o ich zaangażowanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?