MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nieskuteczność grzechem Unii

Redakcja
III LIGA PIŁKARSKA. W meczu kontrolnym rozegranym na bocznym boisku Unii Tarnów "Jaskółki" bezbramkowo zremisowały z Popradem Muszyna. Unia Tarnów - Poprad Muszyna 0-0

Unia: Libera - Gurgul, Jamróg, Pawlak, Węgrzyn - Kazik, Kostecki, Ślęzak - Radliński, Popiela, Matras oraz Pietuch, Wilk, Szczerba, Sojda, Wróbel, Adamski, Halagarda.

Poprad: D. Bomba - Szczepanik, R. Drobny, Merklinger, Saratowicz - Janur, Dąbek, Biernacki, Plata - M. Drobny, Szambelan oraz T. Bomba, Podgórniak, Zachariasz, Młynarczyk.

Podobnie jak w poprzednich meczach kontrolnych, także i tym razem tarnowianie zagrali ofensywnie, w ich zespole znów zabrakło jednak zawodnika potrafiącego skutecznym strzałem zakończyć bardzo ładne dla oka akcje. Trzeba bowiem przyznać, że w trakcie meczu tarnowianie wypracowali sobie zdecydowanie więcej niż rywale okazji do zdobycia goli, stuprocentowych sytuacji nie wykorzystali jednak Sławomir Matras, Łukasz Popiela i Roger Radliński.

Muszynianie, wśród których zabrakło kontuzjowanych Macieja Polańskiego i Bartłomieja Damasiewicza, najbliżsi zdobycia gola byli na początku meczu, jednak piłka po strzale Wojciecha Janura trafiła w słupek. - Sobotni sparing z Popradem był kolejnym, w którym ćwiczyliśmy w ofensywie grę systemem 4-3-3 i muszę przyznać, że zespół bardzo dobrze czuje się w takim ataku. Na razie naszym największym problemem jest jednak słaba skuteczność pod bramką rywali. Cieszy natomiast fakt, że często potrafimy wypracować sobie sytuacje strzeleckie - podkreślił trener Unii Marcin Manelski.

W drugiej połowie, w zespole tarnowskim po raz kolejny zaprezentował się 22-letni bramkarz Dominik Pietuch, ostatnio występujący w zespole Dunajca Mikołajowice. - Nie ukrywam, że chcemy pozyskać tego zawodnika, trenuje z nami już od pewnego czasu i widać, że ma spore możliwości. Po tym jak kontuzji doznał Rafał Zaworski, drugi bramkarz jest nam bezwzględnie potrzebny - przyznał szkoleniowiec "Jaskółek".

W zespole tarnowskim tym razem nie zagrali leczący uraz mięśnia przywodziciela Robert Witek oraz chory Maciej Urbanek. Mecz z ławki rezerwowych oglądał natomiast bramkarz Rafał Zaworski, którego ze względu na uraz kości jarzmowej, jakiego doznał podczas sparingu z Dalinem Myślenice, czeka jeszcze co najmniej dwumiesięczna przerwa w treningach.

Ostatni mecz kontrolny przed inauguracją rundy wiosennej zespół tarnowski rozegra we wtorek z liderem tarnowskiej klasy okręgowej, Olimpią Wojnicz.

Piotr Pietras

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski