Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niespodziewany problem z sarkofagiem królewicza

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Sarkofag królewicza Aleksandra Karola po demontażu jedynej ruchomej ściany
Sarkofag królewicza Aleksandra Karola po demontażu jedynej ruchomej ściany Biuro SKOZK
Na trudności napotkali konserwatorzy, którzy zajmują się odnową królewskich sarkofagów z krypt wawelskich. Jak informuje facebookowa strona Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, okazało się, że cynowy sarkofag Aleksandra Karola Wazy nie ma zdejmowalnego wieka. Konserwatorzy mogą się dostać do wnętrza wyłącznie po zdjęciu przedniej ściany. Pracować mogliby w środku tylko na leżąco, a do tego w oparach substancji używanych do czyszczenia. Dodatkowo trzeba pamiętać, że spoczywający tu przez ostatnie 382 lata królewicz umarł na czarną ospę...

Jest to jeden z najsłabiej rozpoznanych sarkofagów. Wiadomo o nim zaledwie tyle, że powstał w 1635 roku, a w roku 1926 był naprawiany. Podczas prowadzonych obecnie prac okazało się, że to monolityczną konstrukcja, a jedyna droga do środka wiedzie przez otwór zamknięty zdejmowalną przednią ścianą. Właśnie tędy do sarkofagu wsunięto trumnę z ciałem królewicza Aleksandra Karola Wazy (1614–1635).

Konserwatorzy muszą się dostać do wnętrza konstrukcji, by usunąć nawarstwienia korozyjne. Jak zaznaczono na stronie SKOZK, wymaga to wielkiej delikatności, korozja w wielu miejscach przeżarła bowiem blachy niemal na wylot. Zbyt gwałtowne działania mogą doprowadzić do perforacji ścian i bezpowrotnej utraty ornamentów wielkiej urody.

Tymczasem przestrzeni w środku jest tyle, co w trumnie. Pracować można by tylko na leżąco i w oparach wodorotlenku sodu, wersenianu dwusodowego, kwasu o-fosforowego, trójetyloczteroaminy, proszku korundowego i innych substancji stosowanych do czyszczenia.

Konserwatorzy w tej sytuacji muszą znaleźć technologię, która wyręczy człowieka. Być może będzie to ablacja laserowa, czyli odparowanie złogów korozyjnych z powierzchni blach przy użyciu lasera.

Sarkofagi z krypt wawelskich są odnawiane w pracowni konserwatorskiej w Tychach. Przypomnijmy, że SKOZK w ramach jednego z 11 swoich tzw. projektów kluczowych dofinansuje na Wawelu w latach 2017–19 konserwację 19 sarkofagów polskich królów i członków ich rodzin oraz Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego i Józefa Piłsudskiego. Parafia wawelska w tym roku i dwóch następnych latach otrzyma łącznie ok. 3,12 mln zł na ten cel z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa (pieniądze z niego rozdziela SKOZK).

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 2. Czym jest nakastlik?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

data-show-count="false">Follow @dziennikpolski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski