Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niespokojnie na drogach

TD
W Stróży i Myślenicach

   Dwa poważne wypadki - to bilans sobotniego wieczoru. W obu byli ranni, a w jednym ofiara śmiertelna. Do tragedii tych doszło w niewielkim odstępie czasu.
   Pierwszy wypadek wydarzył się na krajowej "siódemce", w rejonie Stróży, w okolicach ruin młyna. W tym miejscu, ok. godz. 18 czołowo zderzyły się fiat 126 p i citroen berlingo. Na wskutek kolizji kierowca malucha zginął, ranna została osoba podróżująca citroenem. Na miejscu wypadku pojawiła się Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Myślenicach.
   Strażacy po zakończeniu akcji ratowniczej w Stróży nie zdążyli jednak wrócić do swej strażnicy. - Gdy wracaliśmy, wezwano nas do kolejnego wypadku - _poinformował dowódca zastępu JRG. Doszło do niego w centrum Myślenic, na skrzyżowaniu ulicy Słowackiego i Mickiewicza. Zderzyły się volkswagen passat i bus, transportowy mercedes, służący do przewozu osób.
   Około godz. 20.30 mieszkańcy bloków przy ulicy Słowackiego usłyszeli donośny huk. Doszedł z okolic mostka nad Bysinką, będącego przedłużeniem ulicy Mickiewicza. Cisza, która po nim zapadła, nie trwała długo. Dwie, trzy minuty później rozległ się bowiem dźwięk syren: karetek pogotowia i wozów bojowych Straży Pożarnej.
   - Pogotowie odtransportowało do myślenickiego
szpitala dwie ranne osoby. Z tego, co usłyszałem, jedna była z busa, a druga z passata - relacjonował jeden z okolicznych mieszkańców, który był na feralnym skrzyżowaniu w chwili, gdy pojawiło się na nim pogotowie.
- Zjawili się niemal błyskawicznie - dodał. W chwilę później na miejsce kolizji przyjechały wozy strażackie. Strażacy najpierw zabezpieczyli miejsce wypadku. - Za jakiś czas będziemy musieli jeszcze usunąć z ul. Słowackiego rozlane płyny eksploatacyjne, które wyciekły z uszkodzonych pojazdów - powiedział strażak, dowódca akcji.
   Kto odpowiada za spowodowanie wieczornej kolizji w Myślenicach? Strażacy obecni na miejscu zdarzenia nie chcieli mówić, który z kierowców zawinił.
- Ustalą to policjanci z drogówki - _podkreślili.
Tekst i fot. (TD)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski