Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nietykalni

Redakcja
Życie niesie najlepsze historie do sfilmowania. Skorzystali z tego dwaj filmowcy francuscy - Olivier Nakache i Eric Toledano, tworząc komedię obyczajową "Nietykalni”.

Rafał Stanowski: FILMOMAN

Jej sukces stał się europejskim fenomenem. Tylko we Francji film obejrzało 25 mln widzów. Obraz otrzymał 8 nominacji do Cezarów, a zachwyceni produkcją Amerykanie już kupili prawa do remake’u. W Polsce francuski film sprzedaje się też świetnie, jak ciepłe bagietki.

Jakie premiery filmowe warto zobaczyć w maju?

Francuzi opowiadają historię, którą w kinie oglądaliśmy wielokrotnie. Obserwujemy spotkanie dwóch mężczyzn z zupełnie różnych i nieprzystających do siebie światów. Dzieli ich wszystko – pochodzenie, rasa, wiek i społeczny status. Philippe jest białym milionerem, który utracił wszystko – żona zmarła w wyniku nieuleczalnej choroby, a on sam stracił zdrowie po wypadku na paralotni, jest sparaliżowany, może poruszać tylko głową. Driss ma wszystko, czego brakuje Philippe’owi, a zarazem posiada bardzo niewiele. Jest czarnoskórym chłopakiem z przedmieścia Paryża, z cieszącego się fatalną sławą banlieue, emigrantem z Senegalu, który wyszedł właśnie z więzienia. Do rezydencji milionera trafia przypadkiem, skierowany przez urząd pracy, Philippe szuka właśnie opiekuna, który będzie mu pomagał w codziennej egzystencji.


FOT. GUTEK FILM

Tak rozpoczyna się niezwykła przygoda dla obu bohaterów, a zarazem dla widza, który z niekłamaną przyjemnością przemierza zakręty fabuły. Ta komedia obyczajowa pozornie niczym specjalnym nie zaskakuje. Koncept, zogniskowany wokół spotkania przeciwstawnych charakterów, to żyzna gleba dla scenariuszy kinowych od dawien dawna. Żyzna, bo pozwala na zbudowanie frapującego zderzenia postaci, pełnego emocji i zaskoczeń. Taki pomysł doskonale sprawdza się we Francji, która jest przecież społecznie i rasowo podzielona. Komedia Nakache i Toledano nie ucieka od społecznego zorientowania, pod płaszczem żartobliwych dialogów i zdarzeń przemyca portret współczesnej Francji. Problemy z emigrantami, zwłaszcza z byłych francuskich kolonii, stanowią chleb powszedni dla mieszkańców znad Sekwany.

Twórcy w sposób inteligentny sięgają nie tylko po socjalne konteksty. "Nietykalni” odwołują się też wprost do francuskiego kina. Zobaczyć tu możemy echa głośnej "Nienawiści” Mathieu Kassovitza, opowiadającej o koszmarze życia na przedmieściach czy niedawnego przeboju "Jeszcze dalej niż Północ” Dany’ego Boona, który koncentrował się na antagonizmie południa Francji z jej najdalszą północą.

Wyczucie – to słowo najlepiej opisuje "Nietykalnych”. Komedia została napisana i nakręcona w sposób, który nie próbuje naruszyć wrażliwości widza. "Nietykalni” starają się nas trochę rozbawić, trochę wzruszyć, a zarazem opowiedzieć o zaskakujących odcieniach międzyludzkiej przyjaźni. Co czynią w sposób atrakcyjny i sugestywny. Idealny film na majówkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski