Gola na 1:1 zdobył Biały. Hutnik był groźny ze stałych fragmentów gry. W 34 min, po dośrodkowaniu z rożnego, w zamieszaniu podbramkowym odnalazł się Świątek i posłał piłkę tuż pod poprzeczkę. Chwilę później było już 2:2. Po centrze Kamila Wilka piłkę głową do siatki skierował Szkotak.
Po zmianie stron Wolania pracowała na trzecią bramkę, ale to goście z Krakowa mogli cieszyć się z trafienia. Gola na wagę cennego zwycięstwa zdobył Stanek.
Zdaniem trenerów
Grzegorz Tyl, Wolania:
- Czujemy spory niedosyt. Jeśli strzelamy u siebie dwa gole, to powinniśmy mecz wygrać. Trzy stracone bramki to sporo. Popełnialiśmy rażące błędy w obronie. Dwukrotnie pokazaliśmy charakter i odrobiliśmy straty. Za trzecim razem zabrakło nam już skuteczności.
Andrzej Paszkiewicz,Hutnik:
- Rozegraliśmy niezłe zawody. Długimi okresami przeważaliśmy. Bramki zdobyliśmy po ładnych, składnych akcjach. Cieszy zwycięstwo na wyjeździe mimo sporej liczby kontuzji w naszym zespole. Zagraliśmy mądrze i konsekwentnie.
Wolania Wola Rzędzińska 2 (2)
Hutnik Nowa Huta 3 (2)
Bramki: 0:1 Kołakowski 8, 1:1 Biały 13 k., 1:2 Świątek 34, 2:2 Szkotak 37, 2:3 Stanek 55.
Wolania: Sołtyk - SzczerbaI, Bartkowski, Furmański, Szosta - Tadel (75 Jasiak), Adamowski (59 Ł. Wilk), K. Wilk, Szkotak (67 Ślęzak) - Tarczoń (59 Szatko), Biały.
Hutnik: Czarnecki - Cieśla, Bienias, OchmanI, Jagła (78 Jacak) - Murzyn, Świątek, GamrotI, ZdzińskiI (61 Sierakowski) - Stanek (64 LuberaI), Kołakowski (62 Prochowicz).
Sędziował: Jan Pawlikowski (Nowy Targ). Widzów: 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?