Kongregacja Nauki Wiary sprawdza, czy treści książek religijnych odpowiadają oficjalnemu stanowisku Kościoła
(INF. WŁ.) Książka kontrowersyjnego indyjskiego jezuity, ojca Anthonyego De Mello, która ukazała się niedawno nakładem wydawnictwa "Zysk i S-ka", jest nadal uważana przez część księży za niezgodną z doktryną Kościoła. Od czasów II Soboru Watykańskiego badaniem zgodności treści książek czy artykułów religijnych z oficjalnym stanowiskiem Kościoła zajmuje się Kongregacja Nauki Wiary.
- Zadaniem tej instytucji jest sprawdzanie, czy treści przekazywane poprzez np. książkę, artykuł, dzieło plastyczne, a także przez np. wykłady są zgodne z nauką Kościoła - mówi ks. kanclerz Jan Dyduch z krakowskiej kurii. - Nie ingerujemy w wydawnictwa świeckie. Jeżeli okaże się, że jakaś książka przekazuje treści sprzeczne z doktryną, Kongregacja prosi autora o wyjaśnienie swojego stanowiska. Gdy wydaje się ono mało przekonujące, wówczas autor jest proszony o skorygowanie go. Jeśli tego nie uczyni, zostaje wydany stosowny dekret, w którym Kongregacja wylicza błędy,__a sama książka zostaje uznana za sprzeczną z doktryną. To jednak trwa długo, nieraz 2 lata.
Kongregacja zajmuje się tylko poważnymi sprawami - kwestie o zasięgu lokalnym rozstrzyga z reguły miejscowy biskup.
Dlatego choć indeks ksiąg zakazanych oficjalnie został zlikwidowany w 1965 r., a nieoficjalnie jeszcze wcześniej, istnieją książki nieaprobowane przez Kościół. Są wśród nich m.in. utwory ojca Anthonyego De Mello, zakonnika pochodzącego z Indii. Zdaniem niektórych księży, jezuita ten za bardzo łączył elementy wiary chrześcijańskiej i hinduizmu.
De Mello nie jest pierwszym przykładem wzbudzającym kontrowersje. Kilka lat temu była głośna sprawa pewnego oblata ze Sri Lanki, który napisał książkę o Matce Boskiej. Kongregacja uznała, iż poglądy autora są sprzeczne z nauką Kościoła. Oblat został zawieszony w czynnościach na rok. Kara została jednak cofnięta. Z negatywnym przyjęciem ze strony Kongregacji spotkały się też książki niemieckiego autora, Hansa Kinga. W tomie "Christseine" przedstawiał on swoją interpretację dogmatów chrześcijaństwa, zaś w wydawnictwie "Nieomylny?" zastanawiał się nad kwestią nieomylności Kościoła i papieża. Ważyły się też losy książek francuskiego autora, Jacquesa Depuis. Kongregacja wycofała jednak swoje zastrzeżenia, dołączając do książek adnotację, że nie jest to oficjalne stanowisko Kościoła.
DOMINIKA ĆOSIĆ