Po meczu trener Unii, Franciszek Gąsior powiedział: - Ponieważ był to dla nas już mecz o nic, zagraliśmy w nim praktycznie drugim składem. Do Piekar Śląskich w ogóle nie pojechał z nami Marcin Niedojadło, którego odzywka do sędziego w spotkaniu z ChKS Łódź "wyceniona" została na cztery mecze dyskwalifikacji. Pozostali bardziej doświadczeni zawodnicy, drugą połowę spędzili już natomiast praktycznie na ławce, a na parkiecie grała głównie młodzież. Młodzi zaprezentowali się zresztą całkiem nieźle, walczyli i przez blisko kwadrans nie pozwolili gospodarzom na powiększenie przewagi z pierwszej połowy meczu. Wyróżniającymi się zawodnikami w prowadzonym przeze mnie zespole byli z pewnością Łukasz Sztorc oraz Łukasz Szatko. Nadal trudno mi powiedzieć, co będzie dalej z tą drużyną. Myślę w dodatku, że jeszcze długo nie będzie nic wiadomo, a jakichś konkretnych decyzji spodziewać się można nie wcześniej niż w okolicach wakacji. (STM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?