Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwyczajny świat dźwięku, ruchu, gestu i butelek z kolorowym sprayem

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Grupa modeli po warsztatach zombie i makijażu scenicznego, które cieszyły się wielkim powodzeniem
Grupa modeli po warsztatach zombie i makijażu scenicznego, które cieszyły się wielkim powodzeniem Fot. Archiwum gminy Zielonki
Zielonki. Gimnazjaliści w dwa dni nakręcili film, namalowali mural, zatańczyli przy muzyce afrykańskiej, indiańskiej, kubańskiej. Poznali komiksowy świat, zakręcony niczym breakdance. Festiwal Graffiti i Sztuk Młodzieżowych pozwolił na odkrywanie własnych talentów

To była przygoda z filmem, tańcami w stylu Bollywood, malowaniem muralu, występami zombi, animacją poklatkową, warsztatami DJ-skimi, gospel, breakdance i światem komiksu. Wszystko dlatego, że w Zielonkach zagościł Festiwal Graffiti i Sztuk Młodzieżowych.

O czas pełen atrakcji dla młodych zadbała Fundacja ARTica, która od ośmiu lat organizuje takie festiwale w różnych miejscach Polski. Tym razem specjaliści od sztuk młodzieżowych spotkali się z gimnazjalistami z czterech szkół gminy Zielonki.

Trzy dni niezwyczajnych zajęć zafascynowały m.in. Dominika Grudnika z kl. III a Gimnazjum w Korzkwi. Pracował przy muralu na budynku w Parku Wiejskim. Wcześniej Wojciech Wiśniewski, instruktor młodych grafficiarzy przygotował ścianę z zarysowanymi sylwetkami największych zwierząt, które miały się na niej pojawić.

Zadaniem gimnazjalistów było uzupełnienie muralu o mniejsze zwierzęta i ptaki. - Okazało się do malowania muralu trzeba się naprawdę przygotować. Nie wystarczy wziąć butelki ze sprayem i coś od ręki namalować. Nauczyliśmy się, jak zrobić szablon do rysunku, potem wycinaliśmy go w trzech egzemplarzach, za każdym razem uwzględniając więcej szczegółów

- mówi Dominik Grudnik. - Pracowałem nad malowaniem wróbla dwa dni. Łącznie trwało to 12 godzin - mówi.

Zaskoczyło go, że do butelek ze sprayem zakłada się różne końcówki, żeby malować pod różnym ciśnieniem i przez to osiągać wiele grubości kresek.

- Teraz przygotujemy się do malowania muralu na ścianie szatni naszej szkoły, bo pani dyrektor już go u nas zamówiła - dodaje Dominik.

Iza Czyż, korzkiewska gimnazjalistka z klasy III b podczas festiwalu wzięła udział m.in. w zajęciach charakteryzatorskich pod hasłem: zombi, gwiazdy, celebryci. Iza była modelką, a jej koleżanka Maja Mulik „robiła” z niej zombi. Efekt był znakomity.

- Mnie te zajęcia podobały się najbardziej. Potem mieliśmy warsztaty teatralne, wykonywaliśmy ruchy i gesty na scenie. Uczyliśmy się, jak pokazać uczucia np. smutek, złość, radość. Mogliśmy krzyczeć i improwizować. Było super - mówi Iza.

Zaś na zajęciach tańca z muzyką z filmów hollywoodzkich uczestnicy uczyli się wykonywać i rozpoznawać gesty, przypasowywać je do konkretnych słów, poznawali strój indyjski. Iza miała okazję przymierzyć sari.

Wielu gimnazjalistów z Zielonek już się wybiera na przyszłoroczny Festiwal Graffiti i Sztuk Młodzieżowych. Mają nadzieję, że specjaliści od tych sztuk znów przyjadą do ich gminy. Organizatorzy z Fundacji ARTica nie wykluczają tego. - Festiwal organizujemy od 2008 roku. Wszystko zaczęło się w Krakowie. Potem ten festiwal zaczął jeździć po Polsce. Po to, żeby młodym ludziom z różnych miejscowości, także małych, umożliwić udział w zajęciach. Wyrównywać szanse, jeśli chodzi o dostęp do przygody ze sztuką - mówi Lidia Jaszczewska-Gacek z Fundacji ARTica. - Byliśmy z tym festiwalem w Tarnowie, Bielsku Białej, ale także kilka razy w Zabierzowie i Bolechowicach. Bywa, że w jednym roku są trzy edycje w kilku miejscach, co kilka miesięcy

- wymienia organizatorka.

Festiwal dotuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ale także samorządy, w których odbywają się zajęcia. Temat warsztatów czasem się zmienia, zawsze jednak jest malowanie muralu. Dlatego graffiti jest wyróżnione w nazwie festiwalu. - Nazywamy to także graffiti barwy ochronne, bo zdarza się, że ta nasze murale stanowią ochronę ścian, z którymi instytucje i samorządy miały wcześniej kłopot, bo pojawiały się tam chuligańskie napisy lub nielegalne graffiti. Poza tym graffiti to topowy temat - zaznacza pani Lidia.

Żeby pokazać gimnazjalistom przykłady murali, organizatorzy zabrali ich wcześniej na wycieczkę po Krakowie i oglądanie wymalowanych ścian.

- Festiwal był świetną zabawą. Uczniowie wrócili zadowoleni. Niezależnie od tego, czy brali udział w malowaniu muralu, zajęciach tanecznych, scenicznych, warsztatach gospel, animacji poklatkowej czy tworzenia filmu - mieli co opowiadać swoim kolegom - mówi Joanna Sali-Gajewska, nauczycielka plastyki ze szkoły w Korzkwi, która również brała udział w festiwalu i włączała się jako uczestniczka zajęć. - Nie ma wątpliwości, że ten festiwal inspiruje młodzież i pozwala na odkrywanie pasji, poznanie różnych dziedzin sztuki i sprawdzenie się.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski