Nikola M., piłkarz Wisły, odpowie przed sądem za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta i zmuszanie funkcjonariusza do zaniechania czynności służbowych. Grozi mu kara do trzech lat więzienia.
Piłkarz nie przyznał się do winy i podał własną wersję zdarzenia. Ostatecznie prokuratura nie udowodniła sportowcowi jazdy po pijanemu, zarzucając mu naruszenie nietykalności cielesnej policjanta i zmuszania funkcjonariuszy do zaniechania czynności służbowych.
To już druga sprawa Serba prowadzona przez krakowską prokuraturę. Poprzednia zakończyła się - kilka tygodni temu - skazaniem go na karę ograniczenia wolności. Sportowiec, który m.in. odpowiadał za grożenie studentowi uszkodzeniem ciała i pozbawieniem życia, a także za spowodowanie u niego obrażeń - będzie musiał popracować w MPO.
(STRZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?