Nikolić poznaje nową drużynę

W niedzielę (godz. 15.30) zespół Termaliki Bruk-Betu wyjazdowym meczem z mistrzem Polski Lechem Poznań zainauguruje wiosenną część sezonu. Jesienną niecieczanie zakończyli na 10. miejscu i do ósmej w tabeli Jagiellonii Białystok tracą tylko punkt.

Niecieczanie ostatni tydzień przygotowań do starcia z Lechem rozpoczęli wczoraj od badań wydolnościowych i szybkościowych, które sztabowi szkoleniowemu mają dać odpowiedź, w jakiej dyspozycji znajdują się poszczególni zawodnicy na cztery dni przed pierwszym w tym roku meczem ligowym.

- Odkąd pracuję w klubie z Niecieczy, zawsze robimy takie badania. Mają one na celu monitorowanie wszystkich zawodników. Znając wyniki badań wiemy, jakie dawki treningowe należy poźniej stosować dla poszczególnych graczy, by każdy z nich był w jak najlepszej dyspozycji - wyjaśnia trener Termaliki Bruk-Betu Piotr Mandrysz.

W okresie przygotowawczym „Słoniki”miały stworzone bardzo dobre warunki do pracy. Niecieczanie po raz pierwszy w historii klubu do wiosennej części sezonu przygotowywali się na zagranicznym zgrupowaniu.

- Podczas obozu w Hiszpanii zrealizowaliśmy wszystko, co zaplanował sobie trener - podkreśla kapitan drużyny Jakub Biskup.

Dodaje: - Trzej nowi zawodnicy, którzy pojechali z nami do Hiszpanii: bramkarz Krzysztof Pilarz, obrońca Artem Putiwcew oraz pomocnik Patrik Misak, poznawali i ćwiczyli z nami nowe dla nich elementy taktyczne. Szczerze mówiąc, właśnie na nie podczas obozu poświęcaliśmy sporo czasu. W tej chwili szatnię mamy pełną, dlatego rywalizacja nie tylko o podstawowy skład, ale także o miejsce w kadrze meczowej, na pewno będzie dużo większa niż było to w jesiennej części sezonu. Trener będzie miał więc w kim wybierać.
Najważniejsze, żeby omijały nas kontuzje, gdyż runda rewanżowa oraz finałowa w ekstraklasie zawsze są trudniejsze niż pierwsza. Często dochodzą absencje z powodu kartek, których od początku sezonu trochę się już nazbierało. Mimo wszystko, z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz z __Lechem.

Jednym z nowych zawodników Termaliki Bruk-Betu, który wiosną ma wzmocnić siłę ataku beniaminka, jest 26-letni Stefan Nikolić. Czarnogórzec po raz pierwszy w swojej karierze będzie grał w polskim klubie. - Do Niecieczy przyjechałem dopiero w zeszłym tygodniu. Uczestniczyłem w dwóch treningach, natomiast w sobotę zagrałem pół meczu towarzyskiego z Zagłębiem Sosnowiec. Były to moje pierwsze minuty na boisku po 19 grudnia. Pierwsze odczucia są jak najbardziej pozytywne. Widać, że drużyna ma dobrą jakość i wierzę, że szybko się w zespół wkomponuję. Wcześniej nie znałem żadnego z zawodników mojej nowej drużyny - przyznał nowy napastnik „Słoników”.

Mecz kobiet w Niecieczy

w najbliższą niedzielę na stadionieTermaliki Bruk-Betu Nieciecza odbędzie się oficjalny mecz międzypaństwowy reprezentacji A kobiet, Polska - Islandia. Ponieważ nie jest to jednak termin UEFA, w polskiej drużynie zabraknie zawodniczek grających w zagranicznych klubach, a także piłkarek występujących w zespole mistrza kraju Medyka Konin.

Oto zawodniczki powołane na mecz z Islandią: Daria Antończyk (AZS PWSZ Wałbrzych), Anna Palińska (KKP Bydgoszcz), Weronika Aszkiełowicz, Aleksandra Bosacka (obie AZS PWSZ Wałbrzych), Anna Zapała (AZS UJ Kraków), Agata Guściora, Marlena Hajduk, Jagoda Szewczuk, Ewelina Kamczyk (wszystkie Górnik Łęczna), Beata Janicka, Magdalena Dudek (obie GOSiRKi Polflam Piaseczno), Nikol Kaletka (Czarni Sosnowiec), Sylwia Matysik, Dominika Grabowska, Dominika Dereń, Joanna Wróblewska (wszystkie AZS Wrocław), Martyna Wiankowska, Kinga Kurek (obie UKS SMS Łódź).

Wstęp na spotkanie (początek godz. 12) jest wolny. Odbioru bezpłatnych wejściówek można będzie natomiast dokonać w kasach w dniu meczu.

[email protected]