Mieszkańcy Zelkowa zaczęli wydzwaniać, rozsyłać rozpaczliwe e-maile, interweniować w różnych instytucjach. Wskazują, że tony gruzu, odpadów z budowy lub rozbiórki budynków trafiają do Jurajskich Parków Krajobrazowych. Ludzie wszczęli alarm. Gmina i policja namierzają winnych. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie zapowiedziała kontrolę w tym terenie.
– _Ciężarówki o masie ponad 7 ton notorycznie jeżdżą z jakimś badziewiem po naszych wąskich uliczkach w stronę doliny. Tu nie ma wjazdu dla ciężkich samochodów, więc zgłaszamy to na __policję _– alarmuje pani Agnieszka. Zastanawia się z sąsiadami, czy do momentu reakcji służb porządkowych nie zabarykadować ulicy Widokowej w Zelkowie, żeby uniemożliwić przejazd.
Pan Krzysztof również liczy samochody jadące w kierunku doliny. – _ Kupa gruzu już nawieziona. A __kolejne cztery samochody jadą. Sypią tu wszystko: gruz, azbest, dewastują zieleń _– wskazuje. Obawia się, że urzędnicy, u których interweniuje, zignorują problem. Ludzie o pomoc poprosili Kazimierza Czekaja, radnego Sejmiku Województwa Małopolskiego, mieszkającego w tej okolicy. Zgłosił sprawę do wszystkich instytucji, które mogą się tym zająć.
– _Na naszych oczach bezpowrotnie niszczy się przyrodę Doliny Kluczwody _– Kazimierz Czekaj ubolewa wraz z innymi mieszkańcami. – _To parki jurajskie, ich krajobraz jesteśmy zobowiązani chronić, tuż obok jest Dolina Kluczwody, a poza tym 200 metrów w __linii prostej jest obszar chroniony Natura 2000 _– mówi radny sejmiku. Razem z mieszkańcami postanowili, że nie ustaną, dopóki nie zakończy się proceder zwózki odpadów do parków.
Wszystkie instytucje zostały powiadomione. Regionalna Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie otrzymała informację, że niszczona jest Dolina Kluczwody. Pracownicy tej instytucji przyjrzeli się dokumentom, które trafiły do nich w tej sprawie.
– Nie jest to sama dolina, a jej sąsiedztwo. Natomiast są to tereny Jurajskich Parków Krajobrazowych. Obowiązuje w nich zakaz zmiany ukształtowania terenu – mówią urzędnicy RDOŚ. Zapowiadają wizytę kontrolną na tych obszarach i powiadomienie organów ścigania.
Ludzie w Zelkowie mówią wprost, że zwózka gruzu, to przygotowanie terenu pod budowę. Mimo że w tej chwili w planie zagospodarowania przestrzennego ten tereny widnieją jako rolne. Jednak trwa procedura zmiany planu.
– Wyjaśniamy, na czyją działkę są zwożone te odpady i będziemy go ścigać. Nawet jeśli to sam gruz, to jest on odpadem – mówi Wojciech Burmistrz, wicewójt gminy Zabierzów.
Policja też jest już zaangażowana w te sprawę. Funkcjonariusze prowadza swoje dochodzenie. – Mieszkańcy od razu zgłosili ten problem. Namierzyliśmy firmę, która woziła odpady na teren parków krajobrazowych i __ będziemy ją rozliczać – mówi nadkom. Piotr Przyszlakowski, zastępca komendanta Komisariatu Policji w Zabierzowie. – _Ustalimy kierowców ciężarówek, które woziły gruz i dowiemy się, jak dojechali do miejsca wyładunku _– mówi. Wskazuje, że ciężkie pojazdy nie mogą się poruszać tamtejszymi drogami, więc kierwocy odpowiedzą za naruszenie zakazów.
Napisz do autora:
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?