Pasjonaci jazdy "terenówkami" zjechali m.in. z Wrocławia, Pruszkowa, Krakowa, Sosnowca i Zawiercia. Trzydniową imprezę rozpoczęto od wytyczenia trasy trialowej na terenie Bolesławia i próbne przejazdy przed zawodami. Drugiego dnia 50 uczestników zmagało się w jeździe na dokładność pomiędzy tyczkami. Najlepszy okazał się Grzegorz Trapiło, drugą pozycję zajęli Janusz i Piotr Kukułowie, a trzecią - Andrzej Lasocki. Zwycięzcy otrzymali pamiątkowe puchary od wójta gminy. Po zmaganiach na trasie rajdowcy przy ognisku wymieniali się doświadczeniami motoryzacyjnymi. Po południu uczestnicy wyruszyli na tereny bagienne niedaleko miejsca zawodów. Wieczorem wspólnie biesiadowali do rana. Ostatni dzien zlotu rozpoczęła msza św. w kościele w Małobądzu, po której zorganizowano pokaz jazdy po piasku. Miłośnicy "terenówek" pożegnali się przy ognisku.
Organizator zjazdu - Tomasz Pichlak z Bolesławia - zapewnił, że kolejne spotkanie odbędzie się jeszcze w tym roku. Pod koniec miesiąca dla tych, którzy nie mogli przyjechać, odbędzie się minitrial, a wszyscy spotkają się na wspólnym sylwestrze w górach.
(WIW)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
