Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocna przeszkoda

MADE
Wiklinowe kosze, które wypadły prawdopodobnie z wiozącego je auta ciężarowego, stały się przyczyną groźnego wypadku do jakiego doszło w nocy na trasie z Krakowa do Olkusza.

Źle zabezpieczony transport

Wiklinowe kosze, które wypadły prawdopodobnie z wiozącego je auta ciężarowego, stały się przyczyną groźnego wypadku do jakiego doszło w nocy na trasie z Krakowa do Olkusza.

   Około godz. 1.30 w miejscowości Modlnica kierowca mercedesa jadącego od strony Krakowa, nagle zobaczył przed sobą jakoś przeszkodę. Ponieważ stało się to podczas wyjazdu z zakrętu, prowadzący miał niewiele czasu na jakikolwiek inny manewr i by uniknąć uderzenia w leżącą stertę wiklinowych koszy, gwałtownie skręcił w lewo. Niestety, jego auto znalazło się na przeciwległym pasie ruchu, którym akurat poruszał się volkswagen.
   Auta jechały zbyt szybko, aby się zatrzymać, a ze względu na przeszkodę, nie za bardzo było gdzie zjechać i doszło do czołowego zderzenia. W wyniku wypadku kierowca volkswagena doznał (na szczęście niegroźnych dla życia) obrażeń, jednak oba pojazdy zostały w znacznym stopniu zniszczone.
   - Nowe i puste wiklinowe kosze, które bezpośrednio przyczyniły się do wypadku, prawdopodobnie spadły z jadącego tamtędy wcześniej poszukiwanego przez nas samochodu - mówi nadkomisarz Marek Korzonek, naczelnik sekcji dochodzeniowo-śledczej Komendy Powiatowej Policji w Krakowie. - Podejrzewamy, że towar jechał z okolic pobliskiego Czernichowa, który jest lokalnym wikliniarskim zagłębiem. Duże pojemniki były źle zamocowane i na zakręcie wypadły z auta.
   Zguba, która o mało co nie doprowadziła do tragedii, na razie trafiła do KPP w Krakowie. Policja szuka właściciela i prosi o telefon osoby mające informacje na temat tego feralnego transportu: tel. 61-57-115. (MADE)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski