MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nokaut o złoto

AS
Kadr z finału MŚ: Fin Juhamatti Aaltonen (z lewej) kontra Szwed Carl Gunnarsson Fot. PAP/EPA/Peter Hudec
Kadr z finału MŚ: Fin Juhamatti Aaltonen (z lewej) kontra Szwed Carl Gunnarsson Fot. PAP/EPA/Peter Hudec
Drużyna Finlandii w wielkim stylu wywalczyła złoty medal w mistrzostwach świata elity na Słowacji, pokonując w finale Szwecję aż 6-1. Brązowy medal zdobyli Czesi, którzy wygrali z Rosją 7-4.

Kadr z finału MŚ: Fin Juhamatti Aaltonen (z lewej) kontra Szwed Carl Gunnarsson Fot. PAP/EPA/Peter Hudec

HOKEJ. Finowie po raz drugi w historii najlepsi na świecie

W pierwszej tercji meczu o złoto w popisowych rolach wystąpili obaj bramkarze Fasth (Szwecja) i Vehanen (Finlandia), nie dali się pokonać nawet z bliska. Na początku drugiej tercji zaatakowali Finowie, mieli dwie bramkowe szanse. W 28 min źle wyprowadzali jednak krążek z własnej tercji, przejął go Paajarvi, 20-latek z Edmonton Oilers, i strzałem w "okienko" pokonał golkipera.

Po tym golu przewagę osiągnęła drużyna "Trzech Koron", po strzale Berglunda krążek odbił się od słupka, potem z bliska nie trafił do bramki Backlund. Wydawało sie, że Szwedzi mają grę pod kontrolą. Kiedy do końca tercji brakowało 7 sekund, a Finowie grali z przewagą jednego gracza, krążek po atomowym uderzeniu Immonena wpadł do siatki (to była jego 9. bramka w mistrzostwach).

Na początku trzeciej tercji Finowie zadali dwa zabójcze ciosy w przeciągu 46 sekund. Najpierw do siatki trafił po szybkiej akcji Nokelainen, potem znakomite podanie zza bramki wykorzystał Kapanen. Szwedzi próbowali walczyć, ale w ostatnich trzech minutach zostali znokautowani. Finowie w krótkim odstępie czasu zdobyli trzy gole, wygrali 6-1 i mogli się radować ze złotych medali.

To dopiero drugi tytuł Finów w historii mistrzostw świata, poprzedni zdobyli w 1995 roku. Mówiło się nawet o nich - wiecznie drudzy, jako że w ostatnich latach przegrywali wszystkie finały, do jakich docierali. Na Słowacji pokazali świetny hokej, w półfinale pewnie pokonali Rosję 3-0.

Radosny hokej zaprezentowały zespoły grające o brązowy medal. Padło aż 11 bramek, początkowo lepsi byli Rosjanie, którzy prowadzili po pierwszej tercji 3-2. Ale potem bardziej precyzyjni w strzałach byli Czesi, odskoczyli na 5-3, 6-4. Ich najlepszym graczem był Cervenka, na co dzień zawodnik rosyjskiego zespołu Awangard Omsk.

WYNIKI

Finał: Finlandia - Szwecja 6-1 (0-0, 1-1, 5-0), 0-1 Paajarvi 28, 1-1 Immonen 40, 2-1 Nokelainin 43, 3-1 Kapanen 44, 4-1 Pesonen 56, 5-1 Pyorala 58, 6-1 Pilhstroem 60.

Mecz o 3. miejsce: Czechy - Rosja 7-4 (2-3, 3-1, 2-0), 1-0 Cervenka 4, 1-1 Kowalczuk 10, 1-2 Kulikow 10, 2-2 Prucha 11, 2-3 Kowalczuk 19, 3-3 Prucha 23, 4-3 Cervenka 31, 5-3 Cervenka 36, 5-4 Tarasenko 37, 6-4 Marek 47, 7-4 Plekanec 59.

Najlepsza piątka turnieju: bramkarz Fasth (Szwecja), obrońcy: Zidicky (Czechy) i Petrasek (Szwecja), napastnicy: Berglund (Szwecja), Immonen (Finlandia), Jagr (Czechy).

(AS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski