Nowa aleja 29 Listopada tańsza

Najmniejszą cenę zaproponowała firma Strabag - dokładnie 95,8 mln zł (w tym 4,6 mln zł na projekt trasy). Dla Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu firma wykonywała już m.in. modernizację krakowskich torowisk. Kolejne oferty wpłynęły od Budimexu (110 mln zł), Energopolu (112 mln zł), Eurovia (126 mln zł) i Intercoru (147 mln zł).

- Dla nas najważniejsza jest informacja, że wszystkie te oferty są poniżej kwoty 150 mln zł, które zarezerwowano na przebudowę alei - mówi Michał Pyclik z ZIKiT-u. Jednocześnie studzi emocje: - Na razie mamy za sobą otwarcie ofert, to jeszcze nie koniec przetargu.

Teraz przed urzędnikami analiza zgłoszonych ofert, na co dają sobie miesiąc. Potem powinna zostać podpisana umowa z wykonawcą. - Jednak wszystko zależy od ewentualnych odwołań od tej decyzji - mówi Michał Pyclik.

Urzędnicy zakładają, że rozpoczęcie przebudowy może rozpocząć się na początku przyszłego roku. Wszyscy oferenci startujący w przetargu jako termin zakończenia inwestycji wskazali koniec 2021 r.

Na modernizację liczącego 2,6 km długości odcinka al. 29 Listopada długo czekają nie tylko mieszkańcy Krakowa. To jedna z najważniejszych arterii komunikacyjnych w północnej części miasta i trasa wylotowa w kierunku Warszawy.

Dwupasmowa droga bardzo często jest zakorkowana. Na odcinku od skrzyżowania z ul. Opolską do granic miasta aleja ma zostać poszerzona do dwóch pasów w każdym kierunku (miejscami nawet 4 pasy). Ponadto zaplanowano ciągi piesze, buspasy i ścieżki rowerowe.

Inwestycja nie byłaby możliwa bez unijnego dofinansowania. Bruksela dołoży do modernizacji drogi ok. 150 mln zł, czyli trzy czwarte całej kwoty. Umowa w tej sprawie została podpisana pod koniec listopada. Pierwsze pojazdy na przebudowany odcinek alei mają wjechać za co najmniej dwa lata. Do tego czasu kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej powinni przygotować się na spore utrudnienia.