Nowa ustawa deweloperska. Komentarz Tomasza Majera
Do konkursu stanęły dwie osoby: obecna dyrektorka Lucyna Socha- Siejka oraz historyk Gabriel Szuster z Tenczynka, uczący w jednym z krakowskich liceów.
- Mamy sporo zastrzeżeń do przeprowadzenia całej procedury. Nie godzimy się na łamanie prawa i niesprawiedliwość. Szukamy jej w różnych jednostkach nadzorczych – powiedziała nam Joanna Wrońska, logopeda w tej SP i radna gminy Czernichów.
Rada Rodziców dwa dni po rozstrzygnięciu konkursu, napisała do wójt Danuty Filipowicz pismo z prośbą o unieważnienie go.
Tej samej treści pismo wystosowało grono pedagogiczne do wojewody małopolskiego oraz do Barbary Nowak małopolskiej kurator oświaty, z kopią do Andrzeja Adamczyka posła Małopolski i ministra.
Autorzy zarzucają w nim wiele formalnych uchybień, m.in. przesunięcie o godzinę później terminu konkursu bez zachowania ustawowego terminu o zmianie. Dowiedzieli się o tym ustnie dzień przed konkursem od dyrektorki SP.
Nie sprawdzano dowodów osobistych członków komisji ani kandydatów.
Autorzy pism uważają, że przedstawiciele organu prowadzącego faworyzowali drugiego kandydata, naprowadzając go na właściwe odpowiedzi, przyniesiono mu laptopa, by odtworzył swoją prezentację, wydłużano mu czas odpowiedzi, a skracano jego konkurentce. Nie podsumowano prezentacji kandydatów.
W pismach napisano, że w kartach do głosowania nie było możliwości wstrzymania się od głosu. Były tylko dwie możliwość zaznaczenia: tak lub nie.
Autorzy pism zarzucają, że jednemu z członków komisji przerywano wypowiedź w sprawie opinii dotyczącej kandydatów oraz że protokół były wielokrotnie konsultowany i zmieniany.
Na swoją skargę otrzymali odpowiedź jedynie od kurator Barbary Nowak. Napisała, że poinformowała wójt gminy Czernichów o nieprawidłowościach, „które mogły mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie, czego skutkiem powinno być unieważnienie konkursu”.
- Podpisałam zarządzenie w sprawie zatwierdzenia konkursu na stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej im. Świętego Stanisława Kostki w Nowej Wsi Szlacheckiej. Kandydatem na stanowisko dyrektora, wyłonionym w drodze postępowania konkursowego, został dr Gabriel Szuster, któremu powierzyłam stanowisko dyrektora tej szkoły na najbliższe pięć lat - poinformowała nas wójt Danuta Filipowicz.
Powiedziała też, że po analizie przeprowadzonego konkursu, wydział prawny w Urzędzie Gminy stwierdził, że konkurs został przeprowadzony zgodnie z przepisami i że nie ma podstaw do unieważnienia go.
Pani wójt dodała także, że 7 lipca 2022 roku Gminny Zespół Obsługi Szkół zwrócił się do MKO o dokumenty, na podstawie których MKO stwierdził naruszenie przepisów i zasadność unieważnienia konkursu. Do chwili obecnej gmina nie otrzymała z takich dokumentów, a w kolejnym piśmie, które wpłynęło do Urzędu Gminy 20 lipca 2022 roku stwierdziło, że to organ prowadzący powinien ocenić czy zaistniały przesłanki do unieważnienia konkursu na dyrektora szkoły.
Rodzice i nauczyciele, z którymi rozmawialiśmy mają nadzieję na zmianę decyzji.
W miniony piątek liczna reprezentacja rodziców i nauczycieli spotkała się z wicewojewodą małopolskim Ryszardem Pagaczem, który zapewnił ich, że na pewno przed rozpoczęciem roku szkolnego wojewoda zajmie stanowisko w sprawie konkursu.
W Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie są dokumenty związane z konkursem i teraz biuro prawne je dokładnie analizuje.
Przedstawiciele rodziców i nauczycieli wierzą, że wicewojewoda podejmie słuszną i sprawiedliwą decyzję. Są przekonani o swojej racji i zatrudnili prawnika.
- Rodzice są bardzo zaniepokojeni tą sytuacją, wciąż dzwonią i czekają na sprawiedliwe rozstrzygnięcie. Mówią o wartościach jakie powinny być przestrzegane tym bardziej, że chodzi o dobro naszych dzieci – mówi Danuta Jeruzalska, mama trójki uczniów
.
W spotkaniu z wicewojewodą uczestniczył też m.in. Paweł Mieszaniec, ojciec dwójki uczniów.
Jest zniesmaczony całą sytuacją, nieliczeniem się z mieszkańcami wioski, która choć niewielka, jest jednym z największych płatników podatków w gminie.
- To kuriozum, że instytucje państwowe do których mieszkańcy się odwołują, nie odpowiadają na ich pisma. Od wojewody wyszliśmy z niczym, bo mając wszystkie dokumenty, wiedzę że złamano tyle procedur, obiecywanie że do końca wakacji zostanie podjęta decyzja, jest chyba grą na czas. Rok szkolny niebawem się rozpoczyna, a nikt nie wie kto będzie zarządzał szkołą – Paweł Mieszaniec nie ukrywa zdziwienia.
Danuta Jeruzalska zaznacza, że Nowa Wieś Szlachecka, to mała miejscowość i ludzie żyją szkołą, nie kierują się uprzedzeniami i potrafią uszanować prawo.
Wielu naszych rozmówców podkreśla, że dyrekcja szkoły w Nowej Wsi Szlacheckiej, świetnie współpracuje z rodzicami.
- Stworzono naszym dzieciom bardzo dobre warunki do nauki. Szkoła jest dobrze zarządzana i poziomem nie odbiega od krakowskich szkół – tak w imieniu wielu rodziców ocenia Katarzyna Moskała-Czernek, wiceprzewodnicząca Rady Rodziców.
- To oni tworzyli niezwykły koloryt krakowskich ulic i placów. Pamiętacie ich?
- TAK Kraków wyglądał jeszcze 15 lat temu. To rok 2007. Aż trudno uwierzyć!
- Horoskop na wrzesień 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Niezwykła wieś z Małopolski znów jest gwiazdą internetu
- Zalane wioski pod Krakowem, drogami płynęły rzeki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?