POLITYKA. Prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak nie wziął udziału w zakończonym wczoraj III Kongresie Prawa i Sprawiedliwości w Poznaniu.
Kongres jest najwyższą władzą PiS, zbiera się raz na cztery lata przed wyborami. Nowak nie uczestniczył w nim po raz pierwszy. - Nie zgłaszałem się na delegata, bo jako prezydent miasta politykę odsunąłem na plan dalszy - wyjaśnia.
Poseł Arkadiusz Mularczyk, szef sądeckich struktur partyjnych PiS-u nie pochwala takiej postawy partyjnego kolegi: - Szkoda, że Ryszard Nowak coraz mniej udziela się politycznie, żałuję, że się nie pojawił na zjeździe w okręgu i na kongresie - mówi.
W dziewiętnastoosobowej grupie delegatów z Sądecczyzny prócz posłów Mularczyka, Barbary Bartuś i Wiesława Janczyka znalazł się przewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza Artur Czernecki, który został w sobotę wybrany na członka Rady Politycznej PiS-u. W delegacji byli też: żona posła Mularczyka Iwona Mularczyk, Andrzej Romanek, Edward Ciągło i Marian Ryba. Pojawiło się też kilka nowych twarzy m. in. Michał Bulzak - młody nauczyciel, syn Andrzeja Bulzaka rektora WSB-NLU, czy Tomasz Płatek, lekarz z Gorlic.
Lista delegatów obrazuje, kto będzie się liczył w najbliższych wyborach samorządowych, choć nie ma na niej Nowaka, to zapewnia, że w zamierza kandydować na prezydenta Nowego Sącza. - Na dzisiaj chcę startować pod szyldem PiS-u, jestem członkiem tej partii i mam nadzieję, że będę jej kandydatem, ale życie niesie wiele niespodzianek - powiedział wczoraj "Dziennikowi Polskiemu". Czyżby Nowak spodziewał się, że PiS postawi na innego kandydata? Coraz częściej wśród potencjalnych kandydatów PiS-u na prezydenta Nowego Sącza wymienia się Arkadiusza Mularczyka i Artura Czerneckiego.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie kwestionuje kandydatury Nowaka, ale podkreśla, że kandydata wybiorą lokalne struktury partii. Na pytanie "Dziennika Polskiego" czy PiS bierze pod uwagę kandydaturę Arkadiusza Mularczyka prezes PiS odpowiedział, że na razie poseł nie wyrażał takiej gotowości: - Owszem, pewna grupa parlamentarzystów wyraża wolę kandydowania w wyborach prezydenckich. My jesteśmy na to otwarci, bo wiemy, że w polskich samorządach jest bardzo dużo władzy - mówił w lutym podczas spotkania z dziennikarzami w WSB-NLU w Nowym Sączu.
Prezydent Nowak stara się sprawiać wrażenie, że nie obawia się wewnątrzpartyjnej konkurencji. - Moja pozycja PiS-ie jest mocna i nie podlega dyskusji. Spekulacje, że kto inny miałby być kandydatem są bezzasadne - kwituje.
Monika Kowalczyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
