Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe centrum wioski wokół nowego obiektu

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Łukasz Chochół, prezes OSP oraz Zbigniew Mazela, prezes LKS
Łukasz Chochół, prezes OSP oraz Zbigniew Mazela, prezes LKS Fot. Barbara Ciryt
Bębło. Prawie 2 miliony złotych kosztował budynek dla straży, klubu sportowego i sołectwa.

Mieszkańcy Bębła mają nowy budynek wielofunkcyjny. W nowoczesnym obiekcie na parterze jest remiza Ochotniczej Straży Pożarnej i pomieszczenia Ludowego Klubu Sportowego „Orzeł 1948”. Natomiast piętro z dużą salą, kuchnią, zapleczem sanitarnym przeznaczono na potrzeby sołectwa, Koła Gospodyń Wiejskich i zespołów ludowych.

Decyzje o budowie obiektu zapadły w 2012 r. - Mieszkańcy na zebraniu podjęli wówczas uchwałę, żeby budować nowy budynek. Zastrzegaliśmy, że nie spieszy nam się z inwestycją, ale prosiliśmy władze gminy, aby zaniechały planów rozbudowy starego obiektu, a wzięli pod uwagę budowę nowego- mówi Krystyna Janecka, sołtys Bębła. Przyznaje, że nikt we wsi nie liczył, że nowy budynek stanie tak szybko. Budowa zaczęła się w 2014 r. - Myśleliśmy, że powstanie za 10 lat od podjęcia pierwszych decyzji. Możemy powiedzieć, że marzenie spełniło się szybciej niż oczekiwaliśmy - cieszy się pani sołtys.

Nowa remiza to wielka radość dla strażaków, bo w starym budynku to oni mieli najciaśniej. - Te pomieszczenia, które tam mieliśmy, trudno było nazwać remizą. Mieliśmy jeden boks garażowy, do którego nasz samochód z trudem wjeżdżał, dosłownie na centymetry. Nie mieliśmy własnych sanitariatów, porządnego zaplecza, magazynu. Nie było tam miejsca na zebrania, spotkania zarządu - mówi Łukasz Chochół, prezes OSP Bębło.

Odmłodzonej jednostce zależało na tym, żeby strażacy mieli dobre warunki działania, żeby mogli zachęcać młodzież do wstąpienia do jednostki. Teraz są zachwyceni. - Przeprowadzamy się i organizujemy w nowym obiekcie - dodaje prezes Chochół. Zaznacza przy okazji, że to ze strażacy przedstawili władzom gminy koncepcję nowego obiektu.

Z budynku są też zadowoleni sportowcy. - W starym budynku nie było wystarczająco miejsca na szatnie i zaplecze dla klubu. Nasi zawodnicy mieli tam szatnię, a przyjezdne drużyny korzystały z szatni przy szkolnej sali gimnastycznej - mówi Zbigniew Mazela, prezes LKS „Orzeł 1948” Bębło. Wylicza, że w klubie jest około 100 osób, w tym cztery grupy młodzieżowe po 15 osób i 40. seniorów.

Wreszcie mają zaplecze sportowe z prawdziwego zdarzenia z dwoma szatniami, sanitariatami i natryskami, pomieszczeniem dla zarządu i sędziów oraz magazynem na sprzęt do utrzymania boiska. - To obiekt skrojony na miarę naszych potrzeb - mówi prezes Mazela.

Wójt gminy Wielka Wieś Tadeusz Wójtowicz potwierdza, że w Bęble była potrzeba budowy nowego obiektu. - Rozbudowa starego sprawiałaby sporo trudności, bo obiekt stoi w granicach swojej działki, więc pozostawała tylko dobudowa piętra. Ponadto nie byłoby możliwości zorganizowania parkingu - mówi wójt. Władze gminy uznały, że rozsądnie będzie wybudować nowy obiekt, który kosztował gminę około 1,9 mln zł.

- W nowym obiekcie jest miejsce dla wszystkich organizacji działających w Bęble. Tam tworzy się nowe centrum wioski. Natomiast pomieszczenia w starym obiekcie przydadzą się gminie na organizację lokali socjalnych. Jako samorząd jesteśmy zobowiązani, żeby takie utworzyć. Stary budynek wielofunkcyjny dostosujemy tak, żeby zrobić przynajmniej po jednym mieszkaniu socjalnym na parterze i piętrze - mówi wójt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski