Mieszkańcy Bębła mają nowy budynek wielofunkcyjny. W nowoczesnym obiekcie na parterze jest remiza Ochotniczej Straży Pożarnej i pomieszczenia Ludowego Klubu Sportowego „Orzeł 1948”. Natomiast piętro z dużą salą, kuchnią, zapleczem sanitarnym przeznaczono na potrzeby sołectwa, Koła Gospodyń Wiejskich i zespołów ludowych.
Decyzje o budowie obiektu zapadły w 2012 r. - Mieszkańcy na zebraniu podjęli wówczas uchwałę, żeby budować nowy budynek. Zastrzegaliśmy, że nie spieszy nam się z inwestycją, ale prosiliśmy władze gminy, aby zaniechały planów rozbudowy starego obiektu, a wzięli pod uwagę budowę nowego- mówi Krystyna Janecka, sołtys Bębła. Przyznaje, że nikt we wsi nie liczył, że nowy budynek stanie tak szybko. Budowa zaczęła się w 2014 r. - Myśleliśmy, że powstanie za 10 lat od podjęcia pierwszych decyzji. Możemy powiedzieć, że marzenie spełniło się szybciej niż oczekiwaliśmy - cieszy się pani sołtys.
Nowa remiza to wielka radość dla strażaków, bo w starym budynku to oni mieli najciaśniej. - Te pomieszczenia, które tam mieliśmy, trudno było nazwać remizą. Mieliśmy jeden boks garażowy, do którego nasz samochód z trudem wjeżdżał, dosłownie na centymetry. Nie mieliśmy własnych sanitariatów, porządnego zaplecza, magazynu. Nie było tam miejsca na zebrania, spotkania zarządu - mówi Łukasz Chochół, prezes OSP Bębło.
Odmłodzonej jednostce zależało na tym, żeby strażacy mieli dobre warunki działania, żeby mogli zachęcać młodzież do wstąpienia do jednostki. Teraz są zachwyceni. - Przeprowadzamy się i organizujemy w nowym obiekcie - dodaje prezes Chochół. Zaznacza przy okazji, że to ze strażacy przedstawili władzom gminy koncepcję nowego obiektu.
Z budynku są też zadowoleni sportowcy. - W starym budynku nie było wystarczająco miejsca na szatnie i zaplecze dla klubu. Nasi zawodnicy mieli tam szatnię, a przyjezdne drużyny korzystały z szatni przy szkolnej sali gimnastycznej - mówi Zbigniew Mazela, prezes LKS „Orzeł 1948” Bębło. Wylicza, że w klubie jest około 100 osób, w tym cztery grupy młodzieżowe po 15 osób i 40. seniorów.
Wreszcie mają zaplecze sportowe z prawdziwego zdarzenia z dwoma szatniami, sanitariatami i natryskami, pomieszczeniem dla zarządu i sędziów oraz magazynem na sprzęt do utrzymania boiska. - To obiekt skrojony na miarę naszych potrzeb - mówi prezes Mazela.
Wójt gminy Wielka Wieś Tadeusz Wójtowicz potwierdza, że w Bęble była potrzeba budowy nowego obiektu. - Rozbudowa starego sprawiałaby sporo trudności, bo obiekt stoi w granicach swojej działki, więc pozostawała tylko dobudowa piętra. Ponadto nie byłoby możliwości zorganizowania parkingu - mówi wójt. Władze gminy uznały, że rozsądnie będzie wybudować nowy obiekt, który kosztował gminę około 1,9 mln zł.
- W nowym obiekcie jest miejsce dla wszystkich organizacji działających w Bęble. Tam tworzy się nowe centrum wioski. Natomiast pomieszczenia w starym obiekcie przydadzą się gminie na organizację lokali socjalnych. Jako samorząd jesteśmy zobowiązani, żeby takie utworzyć. Stary budynek wielofunkcyjny dostosujemy tak, żeby zrobić przynajmniej po jednym mieszkaniu socjalnym na parterze i piętrze - mówi wójt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?