W ciągu ostatnich kilku dni w szeroko rozumianej kulturze masowej miały miejsce bardzo istotne dla naszego pokolenia zdarzenia. W poniedziałek Harvey Weinstein - producent filmowy, który trząsł całym amerykańskim przemysłem filmowym i decydował o tym, kto w Fabryce Snów jest na topie, a kto nie, został uznany za winnego napaści seksualnej oraz gwałtu. Weinstein przez kilkadziesiąt lat (!) korzystał ze swojej władzy i uprzywilejowanej pozycji, aby wykorzystywać młode, naiwne i początkujące aktorki. Mogło ich być nawet 80. Dopiero teraz pojawiła się realna szansa na to, że człowiek, który przez lata czuł się bezkarny, trafi do więzienia.
W momencie, w którym jego ofiary odważyły się powiedzieć o tym, co je spotkało, jak z kopyta na całym świecie ruszył ruch #metoo. Był rok 2017. To wówczas młoda i wrażliwa artystka Camille Rainville usiadła przy komputerze i napisała coś, co śmiało można by było nazwać współczesnym manifestem feministycznym. To zbiór nakazów i zakazów rzucanych bezmyślnie i apodyktycznie w naszą stronę, to słowa, które z fałszywą troską sączone są każdego dnia do kobiecych uszu (niestety, nie tylko przez mężczyzn):
"Bądź damą, mówili. (...) Zakryj się. Zostaw coś dla wyobraźni. Ubierz się skromnie. Nie bądź kusicielką. Mężczyźni nie potrafią się kontrolować. Mężczyźni mają potrzeby. Pokaż trochę ciałka! Wyglądaj seksownie. Nie bądź taka prowokacyjna. Prosisz się o to. Noś się na czarno. Noś obcasy. Wystroiłaś się za bardzo. Ubrałaś się zbyt skromnie. Nosisz dresy? Ktoś tu chyba sobie odpuścił. (...) Nie bądź zbyt gruba. Nie bądź chuda. Jedz! Schudnij! Przestań jeść tak dużo. Nie jedz tak szybko. Zamów sałatkę. Nie jedz węglowodanów. Musisz schudnąć. Zmieścić się w tę sukienkę. Przejść na dietę. Pilnuj tego, co jesz. Musisz zmieścić się w te jeansy! O Boże, wyglądasz jak kościotrup! Czy ty w ogóle coś jesz? (...) Twoje włosy są zbyt długie. Twoje włosy są za krótkie. Masz rozdwojone końcówki. Rozjaśnij swoje włosy. O nie! Widać odrosty. Zafarbuj je. Siwiejesz. Wyglądasz staro. Wyglądaj młodo! Nie starzej się. Kobietom nie wolno. Stare jest brzydkie. Mężczyźni nie lubią brzydkich rzeczy".
W ten sam dzień, w którym Harvey Weinstein po raz pierwszy w życiu poczuł, że poniesie odpowiedzialność za swoje czyny, zapewne nie przez przypadek do sieci trafił spot, w którym znana amerykańska aktorka i aktywistka Cynthia Nixon odczytuje pełną treść tego poruszającego manifestu. Słowa, które tak dobrze zna każda z nas, zyskały dzięki temu drugie życie. Wideo w zaledwie kilka godzin osiągnęło niebywałą popularność, a kobiety na całym świecie dzielą się nim w swoich mediach społecznościowych. Co to oznacza i czy coś to zmieni? Jeszcze nie wiem. Być może zwiastuje to nadejście czasów, w których przestaniemy wreszcie bezmyślnie powtarzać krzywdzące słowa, a każdy z nas dwa razy przemyśli swoje postępowanie wobec drugiego człowieka.
Zobacz całe wideo: