Nowe karetki są znakomicie wyposażone Fot. Maciej Hołuj
RATOWNICTWO. Stacja Pomocy Doraźnej otrzymała dwa dobrze wyposażone volkswageny. Trafią one do Myślenic i Dobczyc.
- Pozyskane na zakup karetek pieniądze pochodzą z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko - mówi szefowa Wydziału Ochrony i Promocji Zdrowia w starostwie myślenickim Małgorzata Bajer. - Środki unijne to kwota w wysokości 510 tysięcy złotych, 90 tysięcy złotych to pieniądze z budżetu starostwa.
Nowe karetki to volkswageny: transporter (mniejsza) oraz krafter (większa). Obie wyposażone są zgodnie z przepisami i standardami zarówno Unii Europejskiej jak i Narodowego Funduszu Zdrowia. - Karetki posiadają w swoim wyposażeniu respiratory zastępujące oddech, ssaki, specjalne nosze z lawetami pozwalające na przyjmowanie różnych pozycji przez chorego, deski ortopedyczne dla dzieci i dla osób starszych, defibrylatory najnowszej generacji - mówi Małgorzata Bajer. - Jedna z karetek, ta mniejsza, ma napęd na cztery koła, co bardzo chwalą członkowie zespołu ratunkowego.
Nowe karetki zastąpią stare i wysłużone. Jedna stacjonować będzie w Myślenicach, druga w Dobczycach. - Kryteria dla wniosku o dotacje na zakup samochodów były bardzo rygorystyczne - mówi Małgorzata Bajer. - Stare karetki, które miały zostać zastąpione przez nowe, musiały mieć w "kołach" określoną liczbę kilometrów wskazującą na duży stopień zużycia. W naszym przypadku normy zużycia spełniały dwa samochody: myślenicki i dobczycki. Informacje o tym, gdzie powinny stacjonować karetki otrzymaliśmy na etapie pisania wniosku od dyrektora SP ZOZ w Myślenicach Adama Stycznia.
Istotnie. Decyzję o miejscu przeznaczenia nowych karetek podjął dyrektor myślenickiego SP ZOZ Adam Styczeń. - Karetka dobczycka liczy sobie dziesięć lat i dawno powinna zostać wymieniona, myślenicka przekroczyła limit 400 tysięcy kilometrów. Wiem o tym, że o nową karetkę zabiega Pcim, ale tamta po pierwsze nie spełniała kryteriów wniosku, po drugie nie jest jeszcze tak wyeksploatowana jak dobczycka i myślenicka. Oczywiście pamiętamy o Pcimiu i docelowo będziemy chcieli również wymienić karetkę, które tam stacjonuje.
Innego zdania niż dyrektor Styczeń jest jeden z członków zespołu medycznego obsługującego pcimską karetkę. Twierdzi on, że ta, którą dysponuje Pcim, nie nadaje się do eksploatacji i że w wielu przypadkach nie można nią dotrzeć w trudno dostępne, górskie regiony wsi.
- Przypominam, że dobczycka karetka obsługuje także teren górski, choćby w gminie Raciechowice - mówi Adam Styczeń. - Zakładamy kompleksową wymianę taboru ratunkowego, tak więc Pcim wcześniej czy później także otrzyma nową karetkę.
O potrzebie wymiany karetki w Pcimiu mówi także kierownik myślenickiej Stacji Pomocy Doraźnej Zbigniew Klich. - Na pewno pcimska karetka ma za sobą swoje najlepsze dni, ale myślę, a przynajmniej mam nadzieję, że w najbliższych dwóch, trzech latach uda się ją wymienić na nową. Szef myślenickiego pogotowia dodaje, że nowe karetki w sposób znaczący podniosą standard pracy kierowanej przez niego placówki.
W środowe popołudnie przed myślenickim szpitalem dokonano prezentacji i poświęcenia obu nowych samochodów.
Maciej Hołuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?