Nowe osiedla mogą sparaliżować Krowodrzę

Przy ul. Wrocławskiej powstaje ogromne osiedle na którym zamieszka kilkanaście tysięcy osób. A to oznacza tysiące kolejnych aut w tym rejonie.

- Okolice ul. Wrocławskiej są już zakorkowane. Często korki do Kleparza zaczynają się na wysokości Urzędu Marszałkowskiego a będzie jeszcze gorzej - alarmuje Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego. I dodaje, że miasto wydaje pozwolenia na budowę osiedla, ale nie tworzy jednocześnie odpowiedniej infrastruktury, która zapobiegłaby paraliżowi dróg na Krowodrzy.

Andrzej Guła, po konsultacjach ze specjalistami od transportu, przygotował kilka pomysłów, których realizacja pozwoliłaby „otworzyć tę część Krowodrzy na komunikację publiczną, pieszą i rowerową”. Pierwszy z nich to budowa ścieżki pieszo-rowerowej między stacją PKP Łobzów, parkiem Kleparskim a Dworcem Głównym PKP.

- Oprócz tego należy połączyć dwie rozerwane części ul. Składowej (obecnie nie ma nawet możliwości przejścia) i stworzyć tam ciąg pieszo-rowerowy - wylicza Andrzej Guła. Jego zdaniem powinna też powstać kładka między ul. Składową a Doktora Twardego i przystanek kolejowy „Prądnicka”.

W tej ostatniej kwestii Rada Miasta Krakowa przyjęła w zeszłym tygodniu rezolucję, w której zaapelowała do PKP PLK i władz województwa małopolskiego o budowę tego przystanku między ul. Składową i Prądnicką. Okoliczni mieszkańcy zyskaliby łatwy dostęp do Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. Kolejarze mówią jednak wprost, że... budowy tego przystanku nie planują.

Z kolei urzędnicy z ZIKiT przekonują, że miasto wydając zgodę na budowę osiedla, nie zapomniało o problemach komunikacyjnych. - Deweloper stawiający bloki ma przebudować ul. Racławicką i fragment Wrocławskiej, by udrożnić tam ruch - tłumaczy Piotr Hamarnik z ZIKiT. Nie był jednak w stanie w piątek powiedzieć na czym dokładnie prace mają polegać i kiedy zostaną zrealizowane. Nie ma jednak co liczyć na to, by obie ulice zostały bardzo poszerzone.

Piotr Hamarnik dodaje natomiast, że w planie miejscowym dla tego rejonu, ma zostać zapisana budowa drogi łączącej ul. Łokietka z Racławicką. Kiedy powstanie? Tego też nie wiadomo. - Realizacja dróg, ścieżek czy kładek zależy głównie od tego, czy zostaną na nie zapisane pieniądze w budżecie miasta - dodaje Hamarnik.

Radni zapowiadają, że będą walczyć o pieniądze na te inwestycje. - Na pewno kładka od ul. Składowej do dr. Twardego byłaby ułatwieniem dla mieszkańców. Będę rozmawiał z innymi radnymi, by poparli te inwestycje - zapowiada radny Jakub Kosek (PO)